Przebywająca z wizytą w Warszawie kanclerz Niemiec poinformowała, że w trakcie spotkania z premier Beatą Szydło poruszony został także temat rozmów, które Polska prowadzi z Komisją Europejską i Komisją Wenecką, dotyczących procedury ochrony praworządności.
- Osobiście chciałabym jeszcze powiedzieć, że jako młoda osoba zawsze z dużą uwagą śledziłam to, co się działo w Polsce - "Solidarność" również odcisnęła piętno na moim życiu - mówiła Angela Merkel.
Jak powiedziała, bez "Solidarności" tak szybko nie nastąpiłoby być może ani zjednoczenie Europy, ani koniec zimnej wojny, ani zjednoczenie Niemiec. - Stąd wiemy jak ważne sa pluralistyczne społeczeństwa, niezależne media i wymiar sprawiedliwości, ponieważ tego wcześniej nie było i dlatego ucieszyłam się bardzo, że Polska zamierza odpowiedzieć na pytania Komisji Weneckiej i Komisji Europejskiej - powiedziała Merkel.
Polska premier nie odniosła się do tych słów niemieckiej kanclerz. (ks/pap)
Czytaj: W drugiej połowie lutego rząd odpowie KE ws. praworządności w Polsce>>