Jak pisze Dziennik Gazeta Prawna, Ministerstwo Obrony Narodowej przedstawiło trzecią wersję ustawy o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa przez przedsiębiorców. I choć resort uwzględnił trochę uwag z konsultacji, to i tak proponowane przepisy budzą ogromne kontrowersje.
Za strategiczne z punktu widzenia państwa uznano aż 15 branż, w tym: producentów broni, samochodów, producentów map, a także telekomy, nadawców telewizyjnych i radiowych, firmy farmaceutyczne. Przedsiębiorstwa z tych sektorów zostaną wpisane do specjalnego rejestru i będą musiały pomagać armii w czasie mobilizacji zarządzonej przez prezydenta. A w czasie wojny – udostępnić wojsku swoją infrastrukturę (np. telekomy) czy sprzęt (firmy motoryzacyjne).
Ale także w czasie pokoju będą miały nowe obowiązki. Chodzi o art. 13 projektu ustawy, którego skasowania domagają się przedsiębiorcy. Przewiduje on, że co pół roku będą musieli raportować ministrowi o stanie finansowym swoich biznesów i ich potencjale obronnym.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna / Autor: Sylwia Czubkowska