Dotychczas było jasne, że kierowca, który przekroczy limit 24 punktów karnych, nie ma już szansy na ich zmniejszenie poprzez szkolenie. Traci prawo jazdy do czasu ponownego zdania egzaminu. Policja twierdziła, że szkolenie odbyte już po przekroczeniu limitu punktów karnych nie może zostać uznane za ważne. Przesądza o tym wprost rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z 20 grudnia 2002 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego (Dz.U. nr 236, poz. 1998 ze zm.). Problem w tym, że Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że rozporządzenie w tym zakresie wykracza poza zakres ustawowy. Przepis może być niekonstytucyjny. (sygn. akt I OSK 885/09).
Więcej: Gazeta Prawna
Masz 24 punkty karne i jeździsz dalej. Ale prawo trzeba zmienić
Dotąd kierowca, który przekroczył 24 punkty karne, nie mógł zmniejszyć ich liczby przez szkolenie. NSA zakwestionował to rozwiązanie. Orzeczenie to ma szczególne znaczenie dla kierowców, których policja błędnie informowała o rzeczywistym stanie punktów. Z tego powodu wielu nie zdecydowało się w porę na szkolenia zmniejszające liczbę punktów. Po pewnym czasie otrzymywali już tylko decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy - pisze Adam Jasiński, członek Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Ekspert mówi o konieczności zmiany tego prawa.