Krzysztof Sobczak: Jeśli 15 lipca wchodzi w życie ustawa likwidująca Izbę Dyscyplinarną, to co będzie z karą za jej niezawieszenie? To milion euro dziennie i na dziś jest to kwota 254 mln euro.

Dariusz Adamski: Polska ustawa nie ma automatycznego przełożenia na postępowanie Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-204/21, w którym zostało wydane postanowienie nakładające na Polskę karę pieniężną za zignorowanie obowiązku zastosowania środków tymczasowych dotyczących Izby Dyscyplinarnej, które z kolei wynikają z postanowienia Wiceprezes Trybunału Sprawiedliwości z 14 lipca 2021. Natomiast założyć można, że polski rząd, jako strona postępowania w sprawie C-204/21, złoży (lub już złożył) wniosek, oparty na art. 163 Regulaminu postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości, o zmianę lub uchylenie środka tymczasowego - czyli postanowienia z 14 lipca 2021 - ze względu na zmianę okoliczności. Jeśli Trybunał uzna, że polska ustawa spełnia wymogi określone w tym postanowieniu, uchyli je, jak i to późniejsze - wymierzające karę.

Czytaj: 
Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym wchodzi w życie>>

Izba Dyscyplinarna po pięciu latach znika, w SN czas na porządki>>

Czy likwidacja tego organu oznacza zniknięcie przedmiotu sporu? Co ze sprawą w TSUE, w ramach której wydane zostało to zabezpieczenie? Ulega umorzeniu, czy jest dalej procedowana?

Postanowienia tymczasowe nie wpływają na ostateczne rozstrzygnięcie Trybunału Sprawiedliwości. Wyrok będzie więc musiał zostać wydany, chyba że Komisja Europejska, jako podmiot skarżący wycofa swoją skargę. Fasadowość zmian przewidzianych polską ustawą każe jednak mieć wątpliwości nie tylko co do tego, czy Komisja wycofa skargę, ale nawet co do tego, czy można mówić o rzeczywistej zmianie okoliczności uzasadniającej modyfikację środków tymczasowych zarządzonych przez Trybunał w sprawie C-204/21.

 

A co do samej kary, to od 15 lipca przestanie być naliczana? Automatycznie to nastąpi, czy musi być zainicjowana jakaś procedura? Rząd odgrażał się, że nie zapłaci tej kary – czy teraz może wystąpić o jej anulowanie od początku, bo „przecież zrobiliśmy co chcieliście”.

Kara w żadnym przypadku nie może być "anulowana wstecz". Dopiero od dnia wydania postanowienia zmieniającego lub uchylającego to z 14 lipca 2021 może ona przestać być naliczana i tylko wtedy, kiedy tak będzie wynikało z postanowienia TSUE. Niewykonywanie prawomocnych postanowień TSUE przez polski rząd to inna kwestia. Bez zmiany postanowienia TSUE takie postępowanie rządu pozostaje bezprawne w świetle prawa UE, a Komisja Europejska ma instrumenty pozwalające jej wyegzekwować kary bez względu na to, czy rząd dostosowuje się do orzeczeń TSUE, czy nie.

 

 

Czytaj także: Prof. Kustra-Rogatka: Jeszcze nie wiadomo, jak KE oceni likwidację Izby Dyscyplinarnej, ale kary trzeba zapłacić>>

No i jeszcze kwestia, czy likwidację Izby Dyscyplinarnej można uznać za wykonanie oczekiwań TSUE i KE. Z Brukseli docierają już sygnały, że ta zmiana nie spełnia oczekiwań. Czy TSUE rozpatrując sprawy z Polski dotyczące sędziowskich dyscyplinarek może uznać, że niewiele się zmieniło i niezgodny z unijnym prawem organ nie będący sądem nadal działa, tylko pod inną nazwą?

Zmiany ustawowe dotyczące Izby Dyscyplinarnej miały stanowić kompromis pomiędzy różnymi frakcjami PiS, a nie sposób na realizację jasnych i klarownych warunków określonych postanowieniem TSUE z 14 lipca 2021. Trybunał oczywiście bardzo łatwo to dostrzeże i moim zdaniem jest bardzo mało prawdopodobne, aby zmienił swoje wcześniejsze postanowienia. Rządowi raczej zależy jednak nie na tym, tylko na wysłaniu swojemu elektoratowi (nieprawdziwego) sygnału, że Unia Europejska uwzięła się na niego, co ma skonsolidować poparcie elektoratu na zasadzie "biją naszych". Tymczasem polscy podatnicy dalej będą płacić wysokie kary za nieprzestrzeganie przez polski rząd podstawowych wymogów niezawisłości sędziowskiej.

Prof. dr hab. Dariusz Adamski, Uniwersytet Wrocławski

  • Dyrektor Szkoły Prawa Brytyjskiego i Europejskiego, Szkoły WPAiE, Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii
  • Profesor w Zakładzie Europejskiego Prawa Zarządzania Gospodarczego, Katedra Prawa Międzynarodowego i Europejskiego, Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii
  • Kierownik Zakładu Europejskiego Prawa Zarządzania Gospodarczego, Katedra Prawa Międzynarodowego i Europejskiego, Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii

Czytaj:  
Michał Laskowski: Izba Dyscyplinarna do likwidacji, ale co z neoKRS?>>
Sędzia Matras: Nowa ustawa o Sądzie Najwyższym to trik i pułapka>>