Jeżeli Polak umrze za granicą, a ostatnim jego miejscem zamieszkania będą np. Niemcy, sądem właściwym do prowadzenia postępowania dotyczącego całego spadku będzie sąd niemiecki. Podobnie będzie z prawem właściwym. Będzie to także prawo niemieckie, chyba że spadkodawca jeszcze za życia (np. w testamencie) zadecydował, że spadek po nim zostanie podzielony według polskich przepisów. Prace nad rozporządzeniem, które ma wprowadzić takie ułatwienia dla obywateli UE, trwają właśnie w Komisji Europejskiej.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna