Rada przygotowała na swym ostatnim posiedzeniu (8 maja br.) stanowisko w sprawie podejmowania przez sędziów dodatkowego zatrudnienia w postaci działalności szkoleniowej (dydaktycznej) oraz naukowej.
Czytaj: Co trzeci sędzia szkoli aplikantów>>>

Ustawa pozwala
Autorzy  opinii przypominają, że prawo o ustroju sądów powszechnych stwierdza, że sędzia może podejmować dodatkowe zatrudnienie na stanowisku dydaktycznym, naukowo-dydaktycznym lub naukowym w łącznym wymiarze nieprzekraczającym pełnego wymiaru czasu pracy pracowników zatrudnionych na tych stanowiskach, pod warunkiem jednak, że wykonywanie tego zatrudnienia nie będzie mu przeszkadzało w pełnieniu obowiązków sędziego. Może także podejmować inne zajęcia, jeżeli nie przeszkadza to w pełnieniu obowiązków sędziego i nie osłabia zaufania do jego bezstronności lub nie przyniesie ujmy godności urzędu sędziego, a także nie spowoduje sprzeciwu ze strony właściwego prezesa lub w przypadku prezesów Ministra Sprawiedliwości (art. 86 Prawa o ustroju sądów powszechnych).


Sędzia dobrym wykładowcą
Jak zauważają autorzy stanowiska, dodatkowe zajęcia w praktyce dotyczą przede wszystkim działalności szkoleniowej.  I wskazują, że prowadzenie przez sędziów działalności szkoleniowej (dydaktycznej) jest pożądane a nawet oczekiwane od sędziów. - Wysoki poziom kwalifikacji prawniczych i doświadczenie zawodowe sędziów uzasadniają i pozwalają na przekazanie wiedzy i umiejętności innym sędziom, a także referendarzom sądowym, asystentom sędziów, prokuratorom, kuratorom, urzędnikom zatrudnionym w jednostkach organizacyjnych sądów powszechnych i prokuratury, aplikantom sędziowskim i prokuratorskim oraz adwokatom, radcom prawnym, notariuszom, komornikom, aplikantom adwokackim, radcowskim i notarialnym – czytamy w opinii.

Ryszard Piotrowski
  Pozycja ustrojowa sędziego>>>

Szkolenia w instytucjach publicznych - tak
Zdaniem KRS nie budzi większych kontrowersji prowadzenie szkoleń dla sędziów, prokuratorów, referendarzy sądowych, asystentów sędziów, kuratorów i urzędników oraz aplikantów sędziowskich i prokuratorskich organizowanych przez Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury, sądy okręgowe i apelacyjne, prokuratury okręgowe i apelacyjne. Podobnie nie budzi kontrowersji udział sędziów w szkoleniach organizowanych przez samorządy zawodowe adwokatów, radców prawnych, notariuszy i komorników, przez Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich (dla radców prawnych zatrudnionych w Biurze RPO), Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa (dla radców Prokuratorii) albo inne instytucje państwowe.

Uwaga na imprezy komercyjne
Wątpliwości może natomiast budzić – czytamy w opinii - udział sędziów w szkoleniach organizowanych przez podmioty prywatne, zwłaszcza spółki prawa handlowego, które w ramach swojej działalności gospodarczej oferują na wolnym rynku szkolenia komercyjne. - Powściągliwość przy podejmowaniu współpracy z takimi podmiotami powinna towarzyszyć sędziom wówczas, gdy reklamują one swoje komercyjne usługi edukacyjne z powołaniem się na osiągnięcia zawodowe sędziów, których zatrudniają jako wykładowców. Sędziowie powinni mieć na uwadze, że ich pozycja zawodowa jest wykorzystywana do reklamowania komercyjnej działalności tych podmiotów – stwierdzają autorzy stanowiska.

Prezes niech patrzy co to za szkolenie
KRS sugeruje też, że przy wyrażaniu braku sprzeciwu co do udziału sędziów w tego rodzaju szkoleniach prezesi sądów powinni zbadać, czy prowadzenie szkoleń w ramach komercyjnej działalności podmiotów prywatnych (zwłaszcza spółek prawa handlowego) nie osłabi zaufania do bezstronności sędziego albo nie wzbudzi zastrzeżeń co do związków ekonomicznych sędziego z podmiotami prywatnymi. Podobnymi zasadami powinni kierować się sędziowie (oraz prezesi sądów) w przypadku nawiązywania przez sędziów współpracy  z innymi instytucjami niż zajmujące się działalnością szkoleniową – dotyczy to np. przygotowywania przez sędziów opinii prawnych albo udziału sędziów w różnego rodzaju gremiach jak np. rady naukowe. - Sędzia powinien zawsze mieć na uwadze, że jego pozycja zawodowa i autorytet pełnionego przez niego urzędu mogą zostać wykorzystane w sposób podważający zaufanie do sądów i sędziów – stwierdza KRS.

Sędzia pracuje w sądzie

Rada podkreśla też, że warunkiem podjęcia działalności szkoleniowej przez sędziego jest zapewnienie, że będzie w stanie wykonywać wszystkie powierzone mu zadania w odpowiednim czasie i pogodzić dodatkowe zatrudnienie lub zajęcia z podstawowymi obowiązkami wynikającymi z zadań sędziego. - Podstawowym miejscem pracy sędziego jest sąd, w którym sędzia sprawuje swój urząd – konkluduje Krajowa Rada Sądownictwa.