Jak poinformowano w czwartek 28 lipca br., na podstawie art. 10 ust. 3 ustawy o radiofonii i telewizji, Jan Dworak, przewodniczący KRRiT wezwał Telewizję Polską do zaniechania naruszania art. 21 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy poprzez tworzenie i rozpowszechnianie audycji niedających pogodzić się z nakazem rzetelnego ukazywania różnorodności wydarzeń i zjawisk i sprzyjania swobodnemu kształtowaniu się podglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej.
Skarga senatora na brak reakcji dziennikarza
Z komunikatu wynika, że do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęła skarga senatora Jana Rulewskiego na audycję „Minęła dwudziesta”, wyemitowanej w programie TVP Info, 4 czerwca 2016 r., o godz. 20:00.
Senator Jan Rulewski, który w dyskusji brał udział spoza studia telewizyjnego, zarzucił prowadzącemu audycję red. Adrianowi Klarenbachowi brak obiektywizmu, stronniczość i opowiedzenie się po jednej ze stron debaty, a także brak reakcji na groźby kierowane pod adresem senatora przez jednego z dwóch rozmówców, obecnych w studiu TVP Info.
Przeprowadzona przez ekspertów KRRiT analiza treści audycji „Minęła dwudziesta” wykazała, że w rozmowie poświęconej rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 r. zaproszeni goście zaprezentowali całkowicie odmienne poglądy zarówno dotyczące okoliczności, które do nich doprowadziły, jak i całej historii Polski po 1989 roku. W trakcie audycji red. Adrian Klarenbach, kilkakrotnie przerywając senatorowi Janowi Rulewskiemu każdą próbę zabrania głosu i nie dopuszczając do zajęcia stanowiska ani przedstawienia pełnej opinii, popierał w swoich wypowiedziach poglądy wyrażane przez uczestniczącego w dyskusji Ryszarda Majdzika, który jako pierwszy, w sposób niczym niezakłócony mógł prezentować swoje zdanie.
- Milczące przyzwolenie redaktora prowadzącego audycję należy uznać za dodatkową oznakę stronniczości oraz utożsamienie się z tego rodzaju wypowiedziami, co w połączeniu z jawnym wcześniejszym prezentowaniem własnych poglądów, należy ocenić jako sprzeczne z zasadami obowiązującymi w programach publicznego nadawcy - czyatmy w stanowisku KRRIT.
Rada przypomina, że zgodnie z art. 21 ust. 1 ustawy z 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji (Dz. U. z 2016 r. poz. 639 i poz. 929) publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując, na zasadach określonych w ustawie, całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością oraz innowacyjnością, wysoką jakością i integralnością przekazu. W ocenie KRRiT, poprzez swoją jednostronność, audycja narusza zasadę określoną w art. 21 ust. 2 pkt 3 tej ustawy, zgodnie z którą programy i inne usługi publicznej radiofonii i telewizji powinny sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej.
Manipulacja informacjami o szczycie NATO
Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęły także 23 skargi widzów oraz skarga posła Grzegorza Furgo, na materiały wyemitowane w „Wiadomościach”, 7 i 8 lipca 2016 r., poświęcone relacjom ze szczytu NATO w Warszawie.
W skargach na materiał przygotowany przez red. Klaudiusza Pobudzina pt. „Polska droga do NATO” i wyemitowany w „Wiadomościach” 7 lipca 2016 r. sformułowany został zarzut nierzetelności w zaprezentowaniu powszechnie znanych wydarzeń historycznych związanych z przystąpieniem Polski do NATO, w szczególności pominięcia w nich roli m.in. prof. Bronisława Geremka oraz prezydentów Lecha Wałęsy i Aleksandra Kwaśniewskiego.
Jak czytamy w komunikacie KRRiT, analiza treści materiału wykazała, że autor ignorując fakty historyczne, w sposób wybiórczy i jednostronny zaprezentował wydarzenia związane z dążeniem Polski do członkostwa w NATO, ukazując wyłącznie w negatywnym kontekście udział polityków związanych ze środowiskiem Unii Wolności i środowiskami lewicowymi w kolejnych etapach prowadzących do akcesji. Konstrukcja omawianego materiału informacyjnego, poddana takim zabiegom manipulacyjnym jak powyżej przywołane, świadczy nie tylko o nieznajomości faktów historycznych, ale stanowi też potwierdzenie niskiego poziomu dziennikarstwa i poważnych braków warsztatowych.
Przeinaczona wypowiedź prezydenta USA
Z kolei w skargach na materiał autorstwa red. Bartłomieja Graczaka, wyemitowany w „Wiadomościach”, 8 lipca 2016 r. sformułowany został zarzut manipulowania informacją oraz nierzetelnego zaprezentowania wypowiedzi prezydenta USA w materiale zawierającym relację ze wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu prezydentów Andrzeja Dudy i Baracka Obamy.
Analiza treści materiału wykazała, że wypowiedź prezydenta Baracka Obamy, w części dotyczącej sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, w której wyraził on m.in. troskę w związku z pewnymi działaniami oraz impasem wokół tej instytucji, została wyrwana z kontekstu i skrócona w sposób niczym nieuzasadniony. W materiale przygotowanym dla „Wiadomości” padły też słowa prezydenta Baracka Obamy, na podstawie których widzowie mogli odnieść wrażenie, że wyraził on wyłącznie słowa pochwały pod adresem polskiej demokracji. Porównanie tekstu wypowiedzi prezydenta USA opublikowanego na stronie internetowej Ambasady USA w Polsce i skrótu, jaki zastosowała redakcja „Wiadomości” prowadzi do wniosku, że nadawca publiczny sprzeniewierzył się odpowiedzialności za słowo i rzetelnemu ukazywaniu zjawisk.
- Wskazane wyżej działania nadawcy nie znajdują akceptacji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która stojąc na straży prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji (art. 213 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.) nie może nie zareagować na tak jaskrawe przejawy zagrożenia prawa opinii publicznej do rzetelnej informacji w programie publicznego nadawcy. Ponadto powyższe działania stanowią naruszenie art. 21 ust. 2 pkt 2 i 3 tej ustawy, zgodnie z którymprogramy i inne usługi publicznej radiofonii i telewizji powinny rzetelnie ukazywać całą różnorodność wydarzeń i zjawisk w kraju i za granicą oraz sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej - czytamy w stanowisku KRRiT.
Kierowwnictwo TVP odmawia rozmów z KRRiT
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji poinformowała, że w procedurze rozpatrywania skarg na „Wiadomości”, 12 lipca zwróciła się do Telewizji Polskiej o ustosunkowanie się do skarg i nadesłanie do analizy materiałów poemisyjnych zgodnie z art. 20 ust 1 ustawy o radiofonii i telewizji. Do pisma dołączonych zostało kilka przykładowych wystąpień widzów.
18 lipca w odpowiedzi na pismo KRRiT, Telewizja Polska zwróciła się do regulatora z prośbą o przekazanie wszystkich, a nie tylko wybranych, przykładowych wystąpień widzów. Jednocześnie TVP zapewniła, że KRRiT otrzyma stanowisko nadawcy w przepisanym prawem terminie liczonym od otrzymania wszystkich skarg będących podstawą wystąpienia regulatora.
19 lipca KRRiT przekazała nadawcy treść wszystkich 24 skarg, jakie wpłynęły w tej sprawie, podkreślając, że praktyka przesyłania przykładowych skarg była dotychczas stosowana wielokrotnie we współpracy z TVP i innymi nadawcami i nigdy nie budziła zastrzeżeń. W piśmie KRRiT zwróciła się do nadawcy o przedstawienie stanowiska w trybie trzydniowym.
Na 22 lipca 2016 r. na godz. 11.00 planowane było spotkanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z reprezentującym nadawcę prezesem TVP Jackiem Kurskim służące wyjaśnieniu przedmiotowych spraw. Prezes Jacek Kurski oraz przedstawiciele TVP nie pojawili się jednak w tym terminie. Informacja o nieobecności została przesłana do KRRiT w dniu spotkaniao godz. 10:59. Jak wynika z przesłanego maila przyczyną nieobecności był „natłok obowiązków w przygotowaniach do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie i XXXI Letnich Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.”
- Tym samym KRRiT uznała, że wyczerpany został tryb przewidziany w procedurze rozpatrywania skarg i w związku z tym na podstawie art. 10 ust. 3 ustawy o radiofonii i telewizji, Jan Dworak, przewodniczący KRRiT wezwał Telewizję Polską do zaniechania naruszania ustawy o radiofonii i telewizji - czytamy w komunikacie Rady.
KRRiT: jednostronność audycji TVP narusza ustawę
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak wezwał prezesa TVP Jacka Kurskiego do zaprzestania łamania przepisów ustawy medialnej. To reakcja na skargi uczestników programów i widzów na emitowane w TVP materiały.