Komendant główny policji dysponuje ogromnym – w porównaniu z szefami innych służb mundurowych – funduszem reprezentacyjnym. Z analizy wydatków zrobionej przez „Rz" wynika, że najwięcej pieniędzy idzie na delegacje, bankiety i nagrody.
W tym roku komendant główny wydał już blisko 650 tys. zł, czyli średnio miesięcznie ok. 60 tys. zł. Ponad 200 tys. zł KGP wydała np. na organizację dwudniowego Święta Policji. Blisko 100 tys. zł wydaje się co roku na wyjazd do Miednoje 80-osobowej delegacji. Ale tylko 30 osób to policjanci. Pozostali to rodziny zamordowanych i oficjele. Gdyby policja nie fundowała przelotu do Miednoje i pobytu tam rodzin zamordowanych policjantów, nie byłoby ich stać na podróż.