Resort sprawiedliwości chce, by wszystkie czynności egzekucyjne były obowiązkowo nagrywane. Takie zmiany zakłada projekt ustawy o komornikach sądowych. Nagranie z przeprowadzenia czynności ma być elementem akt postępowania, włączanym do protokołu.
Pomysł budzi duże wątpliwości - według opinii udostępnionej przez KRK przepis ingeruje w prawo do prywatności oraz prawo do ochrony danych osobowych. Z opinii wynika przede wszystkim, że zmiana uchybiać będzie konstytucyjnej zasadzie niezbędności, ponieważ przepis zakłada nagrywanie każdej, nawet drobnej czynności egzekucyjnej, jako jedyne uzasadnienie podając możliwość wystąpienia sporu pomiędzy uczestnikami czynności a komornikiem.
Wątpliwości budzi też kwestia ochrony danych osobowych."Ze względu na specyfikę i dynamikę niektórych czynności egzekucyjnych w obszarze działania urządzenia rejestrującego znajdą się także osoby trzecie (np. pracownicy dłużnika, domownicy lub przebywający z innych tytułów w lokalu dłużnika), a nawet osoby przypadkowe. Nagranie może objąć także ich wizerunki i zachowanie, co nie znajduje jakiegokolwiek uzasadnienia na gruncie zasady niezbędności, bowiem ich obecność nie jest związana z prowadzonymi przez komornika czynnościami egzekucyjnymi." - czytamy w opinii.