Kobiety żyją dłużej i rzadziej chorują, dlatego płaciły niższe składki. W przy­pad­ku po­lis na ży­cie, gdzie wska­za­nej oso­bie wy­pła­ca­na jest okre­ślo­na kwo­ta po śmier­ci ubez­pie­czo­ne­go, do­tych­czas męż­czyź­ni pła­ci­li wyż­sze skład­ki.  To dla­te­go, że sta­ty­stycz­nie ży­ją kró­cej niż pa­nie, więc okres wno­sze­nia przez nich opłat jest krót­szy. Te­raz wszy­scy za­pła­cą ty­le sa­mo.
Dla ko­biet w wie­ku 50 lat ce­ny po­lis pój­dą w gó­rę śred­nio o 150 proc., a dla 25-let­nich aż o 255 proc. – wy­ni­ka z wy­li­czeń De­lo­it­te przy­go­to­wa­nych dla „Rz". To efekt wcho­dzą­cych z koń­cem ro­ku unij­nych prze­pi­sów za­ka­zu­ją­cych sto­so­wa­nia kry­te­rium płci do wy­li­cza­nia skład­ki.
 
źródło: Rzeczpospolita