Komisarz wyraził żal, że "nie może dziś przedstawić pozytywnych zmian w zakresie praworządności w Polsce i na Węgrzech (...), mając jednocześnie nadzieję, że toczące się postępowanie w sprawie art. 7 umożliwi władzom polskim i węgierskim zastanowienie się, jak odpowiedzieć na wyrażone przez KE obawy".
Reynders przyznał w swoim wystąpieniu, że Komisja Europejska z uwagą śledzi informacje dotyczące zmian w polskim ustawodawstwie mających na celu modyfikację mechanizmu dyscyplinarnego sędziów, nawiązując do zaproponowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. - Fakt, że jak się wydaje istnieje impuls w kierunku zreformowania mechanizmu dyscyplinarnego dla sędziów w Polsce jest pozytywnym krokiem – powiedział.
Czytaj: W pracach nad likwidacją Izby Dyscyplinarnej nadal bez postępu>>
Trybunał Sprawiedliwości UE 14 lipca 2021 r. zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w kwestiach m.in. uchylania immunitetów sędziowskich. Za niewykonanie tego postanowienia TSUE nałożył później na Polskę karę 1 mln euro dziennie. To wynik skierowania przez Komisję Europejską do TSUE sprawy przeciwko Polsce "w celu ochrony niezawisłości polskich sędziów".
Czytaj: TSUE: Polska ma zawiesić Izbę Dyscyplinarną SN>>