Trudno uwierzyć, że aż w 30 sądach powszechnych od 2012 r. nie było ani jednej ciekawej sprawy, ani jednego interesującego zagadanienia prawnego, które warto by ujawnić w Portalu Orzeczeń. Skoro są takie w Piasecznie czy Złotoryi, to jak to możliwe, że nie ma w Kołobrzegu? Część naszych rozmówców twierdzi, że nie kierują wyroków do Portalu Orzeczeń, bo dodają je sekretariaty, a te i tak mają za dużo pracy i nikt nie ma serca dokładać jej więcej. To jednak nie jest cała prawda.

W Piotrkowie Trybunalskim – 7360 dodanych spraw – nie ma z tym problemu, bo jest procedura, która dobrze funkcjonuje. Inne sądy mogłyby ja skopiować, ale jak widać nie chcą. Dlaczego? Wytłumaczenie wydaje się prozaiczne:  albo wstydzą się swoich wyroków, albo nie doceniają wagi ich upowszechniania. Oba powody, niestety, źle świadczą o środowisku. Skoro oświadczenia sędziów są jawne, to dlaczego nie wyroki.  

Szukają ich prawnicy, obywatele, organizacje społeczne, ba nawet sami sędziowie. Każdy chce sprawdzić jaki werdykt zapadł w podobnym stanie faktyczny, jak orzeka dany sędzia. Dzięki bazom, sądy pierwszej instancji mogą się wypowiedzieć i poznać poglądy innych sądów. Tyle, że nie wszystkich.

Co gorsza potrzeby publikacji nie widzi samo Ministerstwo Sprawiedliwości. Nie chce bowiem wprowadzić takiego obowiązku - dziś o tym decyduje prezes w zarządzeniu. Wiceminister Piebiak mówi, że nie ma to sensu, bo drogo, a kogo by te orzeczenia zainteresowały?  I tu się myli. Portal z orzeczeniami ma miliony fanów - odwiedza go średnio w miesiącu 452 167 użytkowników, czyli ok. 15 tys. dziennie.  Niejeden serwis chciałby mieć takie statystyki. Do sędziów jednak liczby nie przemawiają... Szkoda, bo milczenie naprawdę nie zawsze jest złotem.


PS. W Rankingu Niejawnych Sądów dotyczącym publikacji orzeczeń na podium trafiłyby sądy w Nowym Mieście Lubawskim, Działdowie, Radziejowie, Będzinie, Mysłowicach, Busku-Zdroju, Włoszczowej, Pińczowie, Chrzanowie, Miechowie, Bochni, Łasku,Sierpcu, Janowie Lubelskim, Krasnymstawie, Włodawie, Rykach, Lubartowie, Środzie Wielkopolskiej, Wrześni, Gostyniu, Rawiczu, Kościanie, Nowym Tomyślu, Grodzisku Wielkopolskim, Złotowie, Stalowej Woli, Nisku, Wałczu i Kołobrzegu