Z początkiem 2013 r. weszły w życie rozporządzenia ministra sprawiedliwości, które zniosły niektóre sądy rejonowe, uchyliły też rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 2002 r. dotyczącego organizacji sądów. - To oznacza, że sądy powszechne w Polsce po 1 stycznia 2013 r. mają prawną podstawę swojego funkcjonowania - twierdzi Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która zwróciła się do Krajowej Rady Sądownictwa o rozważenie skierowania do Trybunału Konstytucyjnego wniosku dotyczącego zgodności z Konstytucją tych rozporządzeń.
Fundacja powołuje się na wcześniejszą opinię Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia". w którego ocenie rozporządzenie ministra sprawiedliwości „nie tworzy żadnego sądu". Nie zawiera też odesłania do żadnego wcześniejszego aktu prawnego tworzącego sądy. Rozporządzenie, które do takiego aktu tworzącego sądy odsyłało, zostaje uchylone. Oznacza to, że od dnia 1 stycznia 2013 r. nie obowiązuje żaden akt prawny tworzący polskie sądy powszechne, za wyjątkiem kolejnych rozporządzeń zmieniających rozporządzenie z 16 października 2002 r.”. - Wynika z tego, że od 1 stycznia 2013 r. „podstawę prawną istnienia ma w Polsce tylko jeden sąd apelacyjny, cztery okręgowe i dwadzieścia jeden rejonowych” - stwierdzili eksrpeci "Iustitii".
- Uchylenie rozporządzenia, na mocy którego utworzono sąd nie powoduje jego zniesienia, bez wydania odpowiedniego rozporządzenia w tym zakresie – mówi Michał Szwast, prawnik HFPC. - W świetle tej interpretacji utworzenie i zniesienie sądu może być uznane za jednorazowy akt stosowania prawa, mimo że następuje w formie rozporządzenia – tłumaczy Michał Szwast.
Fundacja podkreśla w wystąpieniu, że z punktu widzenia ochrony praw i wolności człowieka niepożądana jest sytuacja, w której podstawa prawna istnienia większości sądów powszechnych w Polsce budzi poważne wątpliwości i rozbieżne interpretacje.
- Można sobie wyobrazić sytuację, gdzie pojawią się próby podważania legalności wyroków wydanych po 1 stycznia 2013 r. z uwagi na ich wydanie przez sąd nieistniejący, co doprowadzić może do paraliżu wymiaru sprawiedliwości – ocenia Michał Szwast.
Fundacja Helsińska: sądy działają bez podstawy prawnej
Rozporządzenia ministra sprawiedliwości likwidujące część sądów rejonowych uchyliły jednocześnie stare rozporządzenia będące podstawą prawną ich działania. W efekcie większość polskich sądów działa obecnie bez podstawy prawnej - twierdzą eksperci Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.