W nocy ze środy na czwartek, po burzliwych obradach, sejmowa komisja sprawiedliwości negatywnie zaopiniowała - w głosowaniach blokowych - wszystkie poprawki opozycji do projektu o SN; pozytywnie zaś - poprawki PiS. Opozycja, która próbowała zablokować obrady twierdzi, że podczas prac komisji złamany został regulamin Sejmu.
Według opozycji blokowe głosowanie poprawek ze względu na przynależność klubową wnioskodawców, a nie ich meritum, "było absurdem". Barbara Dolniak (N) stwierdziła, że zgodnie z Regulaminem Sejmu można głosować łącznie tylko takie poprawki, których przyjęcie lub odrzucenie rozstrzyga o innych poprawkach. Borys Budka (PO) mówił, że nie można łącznie głosować poprawek, które dotyczą także wyboru członków KRS - których nie było w pierwotnym przedłożeniu posłów PiS o SN.
Czytaj: Projekt o SN: komisja poprawki PiS przyjęła, opozycji odrzuciła>>