Dyskutowali o tym uczestnicy piątkowej debaty PAP pt. "Oszust to ma klawe życie, czyli dokumenty publiczne poza kontrolą".
W debacie uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Sprawiedliwości, a także sędziowie, komornicy, notariusze oraz eksperci ds. kryminalistyki i zabezpieczeń dokumentów.
W latach 2010 - 2015 ujawniono ponad 361 tys. przestępstw przeciwko dokumentom, czyli ponad 60 tys. rocznie - wynika z uzasadnienia konsultowanego teraz projektu ustawy o dokumentach publicznych. Eksperci kryminalistyki szacują, że w obiegu w Polsce wciąż może być nawet półtora miliona podrobionych dokumentów. Są też szacunki zwiększające ich liczbę do kilku milionów.
Przedstawiciele resortów spraw wewnętrznych oraz sprawiedliwości uznali, że są duże szanse na przyjęcie jeszcze w tym roku ustawy o dokumentach publicznych, która określa m.in. kategorie dokumentów publicznych oraz poziomy ich zabezpieczeń przed fałszowaniem.
„Mam nadzieję, że w przyszłym roku nie będziemy rozmawiali o projektach ustaw, ale o konkretnej ustawie i jej ewaluacji” - powiedział podczas debaty Tomasz Zdzikot, podsekretarz stanu w MSWiA.
„Bezpieczny wyrok w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej to jest ranga i autorytet państwa” - podkreślił podczas debaty sędzia dr Rafał Reiwer, wicedyrektor Departamentu Wykonania Orzeczeń i Probacji, Ministerstwa Sprawiedliwości. Opowiedział się także za jak najszybszym ustaleniem koniecznych zabezpieczeń dokumentów, zwłaszcza sądowych, czemu służy m.in. powołanie w MS zespołu ds. bezpieczeństwa dokumentów sądowych.
Jako przewodniczący zespołu ds. bezpieczeństwa dokumentów sądowych dr Reiwer stwierdził, że właściwe zabezpieczenia przed fałszerstwem mają „podstawowe znaczenie jeżeli chodzi o autorytet państwa i bezpieczeństwo obywateli”.
Prezes Krajowej Rady Notarialnej Mariusz Białecki oraz wiceprezes Krajowej Rady Komorniczej dr Rafał Łyszczek zwracali uwagę, że odpowiednich zabezpieczeń przed przestępcami wymagają nie tylko dokumenty „papierowe”, które trafiają do obiegu w ich kancelariach, ale i elektroniczne wersje. Niezbędne jest ich zdaniem jak najszybsze przygotowanie elektronicznego rejestru wyroków sądowych, tytułów wykonawczych czy aktów notarialnych, co znacznie ułatwiłoby weryfikowanie ich prawdziwości i zniechęciło fałszerzy do przestępstw.
Polskie Towarzystwo Kryminalistyczne pozytywnie ocenia projekt ustawy o dokumentach publicznych. Wiceprezes PTK, dr hab. Mieczysław Goc podkreślił, że projekt „reguluje najważniejsze kwestie, które są bardzo istotne z punktu widzenia rozwiązań systemowych problemów bezpieczeństwa dokumentów i związanego z tym i bezpieczeństwa obywateli”.
Zabezpieczanie dokumentów nie powinno być wielostopniowe i nie jest drogie - przekonywał podczas debaty dyrektor produkcji druków zabezpieczonych w PWPW S.A. Przypomniał, że PWPW S.A. od wielu lat jest producentem dokumentów kluczowych dla bezpieczeństwa państwa, a eksperci Wytwórni są konsultantami w zespołach zajmujących się projektowaniem i modyfikacją nie tylko banknotów, ale i wielu innych dokumentów w Unii Europejskiej i na całym świecie.
W projekcie ustawy o dokumentach publicznych zaproponowano, aby PWPW S.A. stała się Drukarnią Narodową, która będzie miała wyłączność na produkcję najważniejszych dla bezpieczeństwa Polski dokumentów.
Zdaniem Piotra Wojcieszka jest to „dobry pomysł”, gdyż podobnie ten problem jest rozwiązywany przez wiele państw.
„Każde szanujące się państwo ma podmiot, na którym może polegać, a Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, będąc spółka Skarbu Państwa o najwyższych standardach jakości i bezpieczeństwa jest doskonale przygotowana pod względem eksperckim i technologicznym do wykonania tego zadania”- zapewnił dyrektor Pionu Banknotów i Druków Zabezpieczonych w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A.
Pomysł drukowania najważniejszych dokumentów, w tym sądowych i notarialnych wyłącznie w Drukarni Narodowej, jaką miałaby stać się PWPW S.A., popiera m.in. Polskie Towarzystwo Kryminalistyczne. W uwagach przekazanych przez PTK do projektu ustawy stwierdzono, że „jest to rozwiązanie słuszne” oraz „istotne zarówno ze względu na konieczność zachowania wysokich standardów zabezpieczeń takich dokumentów jak w pełni jednolitego wzorca, co w przypadku, gdy będą się zmieniali producenci danego dokumentu, może być utrudnione”.
Przedstawiciele MSWiA oraz MS zapowiedzieli dalsza współpracę przy finalizowaniu etapu konsultacji projektu ustawy o dokumentach publicznych, w tym sądowych i notarialnych oraz ustalaniu koniecznych zabezpieczeń. Zgodnie podkreślali, że zdają sobie sprawę z konieczności jak najszybszego przedstawienia kompletnego projektu do dalszych prac.
„Jeżeli w uproszczeniu przyjmiemy, że jeżeli w Polsce jest popełnianych około miliona przestępstw, to 15 procent z nich, są to przestępstwa gospodarcze, a wśród przestępstw gospodarczych ponad 40 procent stanowią przestępstwa przeciwko dokumentom” - podkreślił wiceminister Tomasz Zdzikot.
Pliki graficzne: http://centrumprasowe.pap.pl/cp/pl/news/info/70433,,debata-pap-dokumenty-sadowe-i-notarialne-tez-beda-zabezpieczone-przed-falszerstwami
Źródło informacji: Centrum Prasowe PAP