Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego zaproponuje zmiany w art. 53 kodeksu karnego, dotyczącym dyrektywy kary, z którego nowelizacją z 2022 roku usunięto cele wychowawcze.

- Nasza propozycja zakłada wycofanie się z tej zmiany, wracamy więc do normalnego, cywilizowanego orzekania z kar z uwzględnieniem i prewencji indywidualnej, i zasady winy, i prewencji generalnej. Co więcej, w naszej propozycji zakładamy, że sędziów nie można traktować jak dzieci czy urzędników - czyli usuwamy kazuistyczne przepisy o przesłankach obciążających, okolicznościach łagodzących, ale też instrukcje dotyczące liczenia grzywny itp. Tym bardziej, że takie kazuistyczne przepisy generują błędy sądowe, które oznaczają uchylanie wyroków, nowe postępowania - co trwa i generuje koszty – powiedział w niedawnym wywiadzie dla Prawo.pl przewodniczący Komisji prof. Włodzimierz Wróbel.

Według zapowiedzi przewodniczącego ta zmiana ma znaleźć się w pakiecie propozycji do szybkiej nowelizacji, który trafił już do ministra sprawiedliwości i na dniach ma być zaprezentowany opinii publicznej.

Zobacz również: Prof. Wróbel: Zmiany w prawie karnym - część propozycji jeszcze w tym roku >>

 

Nie cackać się z przestępcami

Główny cel zmian z 2022 roku to zaostrzenie najniższych wymiarów kar i ograniczenie możliwości ich zawieszania, żeby zmusić sądy do surowszego karania. – Poczucie sprawiedliwości i konieczność odstraszania od dokonywania przestępstw wymagają, by zwłaszcza te najgroźniejsze spotykały się z możliwie surową karą. Dlatego zmiany zakładają ich zaostrzenie – wyjaśniał resort sprawiedliwości. - Dobre prawo dające poczucie sprawiedliwości nie może pobłażać sprawcom najcięższych zbrodni – powiedział, prezentując ten projekt w Sejmie minister Zbigniew Ziobro.

Czytaj też w LEX: Nowe ujęcie zasad i dyrektyw sądowego wymiaru kary. Kilka uwag na tle uchwalonych zmian normatywnych >

Jednak podnosząc kodeksowe zagrożenia za wiele czynów, dokonano także zmian w dyrektywach, którymi sądy mają się kierować przy wymierzaniu kar. Art.  53. w paragrafie 1 w obecnej wersji stwierdza, że sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych w ustawie, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu, okoliczności obciążające i okoliczności łagodzące, cele kary w zakresie społecznego oddziaływania, a także cele zapobiegawcze, które ma ona osiągnąć w stosunku do skazanego. Dolegliwość kary nie może przekraczać stopnia winy.

Wcześniej ten przepis brzmiał: Sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Czytaj też w LEX: Warunkowe przedterminowe zwolnienie z odbycia reszty kary pozbawienia wolności a ogólne dyrektywy wymiaru kary >

 

Sprawa do szybkiego cofnięcia

Na konieczność szybkiego wycofania tej zmiany wskazywał w wypowiedzi dla Prawo.pl wybitny karnista prof. Stanisław Waltoś, gdy pytaliśmy go o pierwsze zadania dla tworzonej właśnie Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego. – Potrzebne jest szybkie przejrzenie kodeksu karnego i zaproponowanie usunięcia z niego tych najbardziej drastycznych, wręcz skandalicznych zmian, które zostały do niego wprowadzone w ostatnich kilku latach – powiedział. I dodał, że ma m.in. na myśli zmianę dotyczącą dyrektywy wymiaru kary, usuwającą z niej cele wychowawcze, a pozostawiając jedynie zapobiegawcze. - To jest powrót do pierwotnych zasad wymiaru kary, które obowiązywały w okresie PRL. Tej ekipie, której w sferze prawa przewodził Zbigniew Ziobro, marzył się powrót do tamtej epoki. Oczywiście mówili co innego, ale wprowadzane przez nich zmiany do prawa karnego i procedury karnej to właśnie oznaczały. A przecież mamy już XXI wiek i w cywilizowanym świecie obowiązują już inne zasady - podkreślił.

Zobacz również: Prof. Waltoś: Trzeba "odziobrzyć" prawo i proces karny >>

O potrzebie przywrócenia do kodeksowych dyrektyw wychowawczego celu kary mówi także prof. Andrzej Zoll, który w latach 2009 – 2013 kierował Komisją Kodyfikacyjną Prawa Karnego, a potem do jej rozwiązania przez rząd Prawa i Sprawiedliwości ze Zbigniewem Ziobro jako ministrem sprawiedliwości, był jej członkiem. - Wyraźna była tendencja traktowania przez tamtą ekipę kary jako odpłaty, a nie jako środka resocjalizującego. To najmocniejszy wyraz znalazło w nowelizacji z 7 lipca 2022 roku, która zmieniła artykuł 53. kodeksu karnego, określający dyrektywy wymiaru kary, usuwając z niego wychowawczy cel kary. Tam teraz na pierwszym miejscu jest postawiona dyrektywa odpłaty, a odeszło się w ogóle od kary jako środka resocjalizacji – powiedział Prawo.pl.

 


Bardzo krytycznie o wprowadzonych w 2022 roku zmianach wypowiada się też prof. Monika Płatek, karnistka z Uniwersytetu Warszawskiego. Jej zdaniem deklarowana przy tym idea przeciwdziałania przestępczości to tylko pozór. - Nie przeciwdziała przestępczości władza, która pozwala sobie na usunięcie wychowawczych celów kary. Wprowadzono je w uchwalonym w 1997 roku kodeksie, a odrzucenie ich oznacza powrót do standardów z PRL – powiedziała Prawo.pl. I podkreśliła, że te cele wychowawcze nigdy nie były skierowane do samego skazanego. - To jest też skierowane do nas, czyli obywateli skazujących innych obywateli na kary. Ta zasada mówi: miarkujcie się, bo warunki jakie w tym celu stwarzacie, nie pomagają, a tak naprawdę szkodzą całemu społeczeństwu. Bo człowiek po odbyciu kary powinien wyjść z więzienia i nie stanowić dla nas zagrożenia, być częścią tego społeczeństwa. Każda inna sytuacja jest społeczną porażką – podsumowuje prof. Płatek.

Zobacz również:  Prof. Płatek: Liczbę więźniów można obniżyć do 40 tysięcy >>

- Do tej pory trudno mi uwierzyć w to, że ktoś mógł coś takiego wymyśleć – stwierdził prof. Włodzimierz Wróbel, informując o przygotowaniu przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Karnego projektu przewidującego powrót do pierwotnego brzmienia artykułu 53 kodeksu karnego.

Czytaj też w LEX: Okoliczności obciążające w procesie sądowego wymiaru kary (art. 53 par. 2a k.k.) >