Z komuniukatu CBA wynika, że agenci z Rzeszowa zatrzymali pracowników Sądu Apelacyjnego w Krakowie: zastępcę dyrektora, kierownika Oddziału Informatycznego, głównego specjalistę do spraw zamówień publicznych, p.o. zastępcy głównego księgowego oraz informatyka. Zatrzymani przez CBA trafią do Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie, tam usłyszą zarzuty o charakterze korupcyjnym m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej założonej i kierowanej przez dyrektora Sądu Apelacyjnego w Krakowie. CBA przypomina, że dotychczas w sprawie zostało zatrzymanych 8 osób, wobec wszystkich sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania. Według Agencji, faktycznie umowy te nie były realizowane, zapłacone analizy i opracowania powstały a miały jedynie uzasadnić wypłatę pieniędzy. Celem nadania procederowi pozorów legalności, firmy zewnętrzne zlecały pracownikom sądu wykonanie prac, których zakres był zbieżny z tymi zleconymi wcześniej przez sąd. CBA informuje, że ustalenia agentów Agencji i prokuratorów wskazują, że część środków uzyskanych z Sądu Apelacyjnego w Krakowie przekazywana była jako korzyści majątkowe, co miało zapewnić dalszą przychylność oraz otrzymywania kolejnych zleceń. Z szacunków wynika, że kwota strat Skarbu Państwa wynikła z przywłaszczania pieniędzy Sądu Apelacyjnego w Krakowie sięga nawet 35 mln złotych. W połowie grudnia ubiegłego roku CBA zatrzymało do tej sprawy pięciu podejrzanych: Dyrektora i Główną Księgową Sądu Apelacyjnego w Krakowie, Dyrektora Centrum Zakupów dla Sądownictwa oraz dwóch biznesmenów, których firmy miały wykonywać fikcyjne usługi na rzecz Sądu Apelacyjnego w Krakowie. W lutym CBA zatrzymało kolejne osoby do sprawy korupcji w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie, tym razem są to dwaj biznesmeni – informatycy. Za fikcyjne zlecenia na prace informatyczne i konsultingowe byli sowicie wynagradzani. W marcu br. agenci CBA z Rzeszowa zatrzymali Jarosława B. – przedsiębiorcę z województwa mazowieckiego działającego w branży doradztwa i organizacji szkoleń. W trakcie prowadzonego śledztwa ustalono, iż otrzymywał on fikcyjne zlecenia, za które Dyrektor Sądu Apelacyjnego w Krakowie Andrzej P. i podlegli mu pracownicy, w tym Główna Księgowa Sądu Marta K., wypłacali pieniądze. Zlecenia nie były realizowane, a wystawiane faktury poświadczały nieprawdę. Częścią uzyskanej nielegalnie gotówki biznesmen dzielił się z pracownikami Sądu. Status podejrzanych w śledztwie ma 9 osób, którym łącznie przedstawiono 31 zarzutów o przestępstwa korupcyjne m.in. wręczania i przyjmowania łapówek, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa i prania pieniędzy. Na poczet wykonania przyszłych kar i środków karnych zabezpieczono 12 nieruchomości i pieniądze zgromadzone na rachunkach bankowych podejrzanych. CBA stwierdza, że nie wyklucza kolejnych zatrzymań osób biorących udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przywłaszczaniu pieniędzy publicznych, przyjmowaniu i wręczaniu korzyści majątkowych oraz praniu brudnych pieniędzy.
- Ustalenia śledczych z CBA i prokuratorów wskazują, że w ostatnich kilku latach wokół sądu stworzono sieć wielu firm powiązanych kapitałowo, towarzysko i rodzinnie z dyrektorem sądu oraz dyrektorem Centrum Zakupów dla Sądownictwa, realizujących fikcyjne zamówienia na świadczenie usług doradczych, analiz, opracowań. Większość tych firm powstała wyłącznie w celu otrzymywania regularnie umów z Sądu Apelacyjnego w Krakowie, a dochody uzyskiwane z sądu były ich jedynymi dochodami - czytamy w komunikacie CBA.
CBA: kolejne zatrzymania ws korupcji w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie
CBA poinformowało, że zatrzymało kolejne 5 osób do sprawy korupcji i grupy przestępczej działającej w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie. Kwota strat Skarbu Państwa ma sięgać 35 mln zł.