Aleksander Kwaśniewski ogłosił przystąpienie do utworzonej rok temu, międzynarodowej Światowej Komisji ds. Polityki Narkotykowej na łamach The New York Times'a 10 maja. W obszernym artykule przyznał, że 12 lat temu jako prezydent Polski przyczynił się do wprowadzenia polityki, która nie tylko nie ograniczyła obrotu narkotykami, nie zaprowadziła do więzienia dilerów narkotykowych, ale zwichnęła życie wielu Bogu ducha winnych palaczy trawki.
- W 2000 roku jako prezydent podpisałem jedną z najbardziej w Europie restrykcyjnych ustaw dotyczących posiadania narkotyków. Posiadanie jakiejkolwiek ilości zakazanych substancji groziło więzieniem do 3 lat - pisze Kwaśniewski. - Zakładaliśmy, że prawo do zatrzymania i karania osób za posiadanie nawet minimalnej ilości narkotyków, nawet marihuany, zwiększy skuteczność walki z handlarzami. Zakładaliśmy, że perspektywa więzienia odstraszy ludzi od używania narkotyków i tym samym obniży popyt na nie. Myliśmy się w obu sprawach - napisał Aleksander Kwaśniewski.
Więcej: wyborcza.pl>>>