Ogólnopolskie Stowarzyszenie Asystentów Sędziów przypomina, że sygnalizowało już wielokrotnie Ministerstwu Sprawiedliwości problem wadliwego uregulowania stanowiska starszego asystenta sędziego. Rozwiązanie to zostało wprowadzone do systemu polskiego sądownictwa na mocy ustawy z 9 kwietnia 2015 r. o zmianie ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2015 poz. 694).
Zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 155 § 3b ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych, "na stanowisku starszego asystenta sędziego może być zatrudniony:
1) asystent, który zajmował stanowisko asystenta sędziego przez co najmniej dziesięć lat, i nie był karany za przewinienia dyscyplinarne oraz uzyskiwał pozytywne okresowe oceny, albo
2) osoba, która złożyła egzamin sędziowski lub egzamin prokuratorski.".

Potrzebna kontrola konstytucyjności
W ocenie Stowarzyszenia to rozwiązanie prawne wymaga kontroli z punktu widzenia jego zgodności z Konstytucją RP.
Autorzy apelu do RPO przypominają, że przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości już w toku prac legislacyjnych przyznawali, że instytucja starszego asystenta sędziego wzorowana jest na stanowisku starszego referendarza sądowego. Przy wprowadzaniu tych zmian nie uwzględniono jednak tego, że asystenci sędziów - w przeciwieństwie do sędziów zawodowych i referendarzy sądowych - nie podlegają odrębnej odpowiedzialności za przewinienia dyscyplinarne. - Żaden przepis nie ustanawia tego rodzaju odpowiedzialności asystentów sędziów i nie wskazuje organu, który miałby orzekać w tym przedmiocie. Warto mieć na uwadze, że odpowiedzialność dyscyplinarna jest w zasadzie odpowiedzialnością quasi-karną, a z pewnością ma charakter penalny. Tymczasem, nie wiadomo, czy przepis art. 155 § 3b ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych może być samodzielną podstawą dyscyplinarnego ukarania asystenta. W takiej sytuacji, asystentowi nie zapewniono odpowiednich gwarancji - w tym prawa do obrony, ustanowienia fachowego zastępcy procesowego oraz nie wskazano okresów przedawnienia – piszą działacze Stowarzyszenia.


Prawo o ustroju sądów powszechnych. Komentarz>>>

Odpowiedzialność dyscyplinarna czy pracownicza?
W ich ocenie, do regulacji art. 155 § 3b ustawy nie można odpowiednio (przez analogię) odnosić rozwiązań normujących ogólną odpowiedzialność porządkową pracowników (art. 108 Kodeksu pracy). Jak twierdzą, jest to tym bardziej uzasadnione, że zgodnie z art. 152 § 7 ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych, "za przewinienia mniejszej wagi referendarz ponosi odpowiedzialność porządkową. Karą porządkową wymierzaną przez prezesa sądu jest upomnienie". - Natomiast w przypadku asystentów sędziów każde przewinienie dyscyplinarne może powodować utratę możliwości awansu przez całe dalsze życie zawodowe, co wydaje się rozwiązaniem kuriozalnym i jaskrawie niesprawiedliwym. W tym miejscu warto podkreślić, że w przypadku sędziów zawodowych wymierzenie tylko niektórych kar pociąga za sobą pozbawienie możliwości awansowania na wyższe stanowisko sędziowskie i tylko przez ściśle oznaczony okres (art. 109 § 3 ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych) – czytamy w opinii.

Naruszenie zasady przyzwoitej legislacji
W ocenie jej autorów, z jednej strony brak uregulowania odrębnej odpowiedzialności dyscyplinarnej asystentów sędziów, a z drugiej – uzależnienie awansu zawodowego na stanowiska starszego asystenta sędziego od braku karalności asystenta za przewinienia dyscyplinarne – pozwala ocenić przepis art. 155 § 3b ustawy jako uchwalony z naruszeniem standardu przyzwoitej legislacji oraz sprzeczny z przepisem art. 31 ust. 3 Konstytucji RP (por. A. Stępkowski, Zasada proporcjonalności w europejskiej kulturze prawnej. Sądowa kontrola władzy dyskrecjonalnej w nowoczesnej Europie, wyd. LIBER z 2010 r., str. 329).

Dlatego Ogólnopolskie Stowarzyszenie Asystentów Sędziów prosi Rzecznika, aby na podstawie art. 16 ust. 2 pkt 1 lub 2 ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich, zainicjował kontrolę legalności art. 155 § 3b ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych, mające na uwadze wyżej opisane standardy i przepisy konstytucyjne.