Kwestią sporną w sprawie jest możliwość zaliczenia niewypłaconego jeszcze zachowku do długów spadkowych w rozumieniu art. 7 ust. 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn (u.p.s.d). Do naczelnika urzędu skarbowego wpłynęło bowiem zeznanie podatkowe (SD-3) o nabyciu rzeczy lub praw majątkowych tytułem spadku. Podatnik, jako przedmiot spadku wykazał spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, a jako długi i ciężary spadku wskazał niewypłacony zachowek na rzecz dwóch pozostałych spadkobierców ustawowych.
Organ podatkowy uznał jednak że, długiem spadkowym jest tylko wypłacony zachowek, a nie roszczenie o zachowek.
Sprawa ostatecznie trafiła do NSA. Zdaniem sądu kasacyjnego na gruncie prawa cywilnego dług i odpowiadająca mu wierzytelność z tytułu zachowku powstają już w chwili otwarcia spadku, tj. śmierci spadkodawcy. Wobec tego zasadne jest przyjęcie, że do długów spadkowych w rozumieniu art. 7 ust. 1 u.p.s.d. należy już sam obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego przez spadkodawcę na rzecz osoby uprawnionej do zachowku.
Wobec tego niewypłacony zachowek (roszczenie) jest zatem długiem spadkowym na podstawie art. 7 ust. 1 u.p.s.d., a zapłacony zachowek na podstawie art. 7 ust. 3 u.p.s.d. W obu przypadkach pomniejsza podstawę opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn.
Wyrok NSA z 3 czerwca 2013 r., II FSK 1906/11