Jak mówi w rozmowie z Prawo.pl Jerzy Koniecki, prezes Stowarzyszenia Księgowych w Polsce (SKwP), uczestnicy debat niemal w stu procentach opowiadają się za jakimś zdefiniowaniem na nowo, a nawet uregulowaniem ustawowym zawodu księgowego. W ankietach opowiedziało się za tym również 80 proc. przedsiębiorców. Pojawiają się tutaj dwa główne argumenty: przede wszystkim bezpieczeństwo obrotu gospodarczego oraz możliwość wyboru dobrego i profesjonalnego księgowego, który mógłby później spełniać rolę doradcy biznesowego.

Czytaj też: Dyplomowany księgowy - komentarz praktyczny >>>

 

 

Zdefiniowanie zawodu księgowego jest konieczne

Do 2014 roku funkcjonował certyfikat uprawniający do usługowego prowadzenia ksiąg rachunkowych, zwany potocznie certyfikatem księgowym. Uprawnienia to nadawało Ministerstwo Finansów. Czy teraz egzamin wróci?

Zdaniem Jerzego Konieckiego, nie było to dobre rozwiązanie. Nasz rozmówca zaznacza, że certyfikat Ministerstwa Finansów otrzymywało się w zasadzie dożywotnio. Po jego uzyskaniu takim księgowym właściwie nikt już się nie interesował. Problem był istotny, bo nie wszyscy, którzy posiadali certyfikat wcześniej zdawali egzamin. Ponad połowa osób, posiadających ministerialne uprawnienia, otrzymała je na podstawie, np. zaświadczenia o ukończeniu studiów wyższych z rachunkowości. MF jednak tej wiedzy już nie weryfikował, a absolwenci uczelni nie są w sposób należyty przygotowani do praktycznego wykonywania zawodu.

Zobacz również: Prekonsultacje dotyczące przyszłości zawodu księgowego do końca września >>

Czytaj też: Odpowiedzialność karna skarbowa doradców podatkowych i księgowych na przykładach >>>

Całkowita deregulacja zawodu księgowego

- Zawód księgowego został zderegulowany w bezprecedensowym stopniu. Do usługowego prowadzenia ksiąg rachunkowych jest uprawniony właściwie każdy, kto zapewni, że czynności z tego zakresu będą wykonywane przez osoby mające pełną zdolność do czynności prawnych i niebędące skazane za określone przestępstwa. Można powiedzieć, że tak daleko idąca deregulacja była swego rodzaju eksperymentem – zaznacza dr Grzegorz Keler, adwokat w SPCG.

Czytaj też: Zespół księgowy w organizacji - czyli skąd się biorą i jak pokonać trudności we współpracy z innymi działami? >>>

Jego zdaniem, przy ewentualnych zmianach należy zachować ostrożność. Być może nie ma potrzeby, by dodatkowe wymogi dotyczyły wszystkich księgowych. Zawód księgowego ulega przeobrażeniom, związanym chociażby z automatyzacją procesów i specjalizacją. Nie każdy, kto go wykonuje, rzeczywiście musi posiadać kompleksową wiedzę rachunkowo-podatkową. Nie bez znaczenia jest tu fakt, że księgowi są poszukiwani na rynku, a ograniczenia w wykonywaniu zawodu mogą utrudnić pracodawcom rekrutację. Z drugiej strony trudno nie zgodzić się z tym, że brak formalnych wymagań merytorycznych nie sprzyja budowaniu kompetencji do wykonywania tego trudnego zawodu.

Tak, czy inaczej, zawód księgowego należy zdefiniować na nowo.

Czytaj też: Główny księgowy jednostki samorządu terytorialnego na urlopie >>>

 

Kto będzie mógł być księgowym?

- Moim zdaniem, najlepszym rozwiązaniem będzie ustalenie i wprowadzenie pewnych zasad certyfikacji. Jednym z rozwiązań jest certyfikacja czy uznawanie kwalifikacji wpisanych do zintegrowanego systemu kwalifikacji (ZSK). Obecnie tylko trzy organizacje otrzymały od MF uprawnienia do nadawania certyfikatów, poświadczających kwalifikacje księgowe w ramach ZSK – zaznacza Jerzy Koniecki.  

Drugie rozwiązanie to uznanie certyfikatów nadawanych przez organizacje, mające renomę i duże doświadczenie w zakresie specjalistycznych szkoleń. Opcją, która jest brana pod uwagę, jest także powrót do egzaminów organizowanych przez Ministerstwo Finansów.

Pełna rozmowa z Jerzym Konieckim dostępna jest tutaj. >>

Czytaj też: Przechowywanie dokumentów księgowych w formie elektronicznej >>>

 

Cena promocyjna: 103.2 zł

|

Cena regularna: 129 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 38.7 zł


Problematyczne otwarcie dostępu do zawodu

- Zasadniczo jestem zwolennikiem wolnego rynku i konkurencji, ale… przecież obecnie właściwie wszystko jest reglamentowane, kontrolowane, gdy może to grozić ryzykiem konsumentom. Nikt chyba nie wpadnie na pomysł, żeby adwokatem mógł być każdy po wpisie do rejestru, bez specjalistycznego wykształcenia, egzaminu. W wypadku doradców podatkowych podobne pomysły zupełnego „otwarcia zawodu”  pojawiały się, ale już dość dawno. Dziwne, że w przypadku księgowych nadal taka swoboda istnieje, skoro mogą oni poważnie zaszkodzić swoim klientom – komentuje dr hab. Wojciech Morawski, prof. UMK w Toruniu, kierownik Katedry Prawa Finansowego UMK.

Oczywiście istnieje pytanie, o stopień sformalizowania weryfikacji umiejętności księgowych. Zdaniem prof. Morawskiego, dobrym wzorem są doradcy podatkowi, gdzie egzamin organizuje minister finansów. - Ale można wyobrazić sobie także przyznawanie uprawnień na podstawie ukończenia studiów przygotowujących do wykonywania tego zawodu. To drugie rozwiązanie jest tańsze i łatwiejsze organizacyjnie. Trzeba bowiem pamiętać, że księgowi to liczna grupa zawodowa. Istotne jest istnienie samorządu zawodowego, który pilnowałby przestrzegania standardów przez księgowych i weryfikował ich ciągłe dokształcanie, tak jak to się dzieje w wypadku doradców podatkowych – zaznacza prof. Morawski.

WZORY DOKUMENTÓW:

 

Trudniej będzie zostać księgowym

- Dyskusja o uregulowaniu zawodu księgowego jest być może wynikiem działań lobby instytucji szkoleniowych czy certyfikacyjnych – ocenia Katarzyna Lorenc, ekspertka BCC. Jej zdaniem, księgowych już teraz bardzo brakuje na rynku pracy. Uregulowanie dostępu do zawodu spowoduje, że księgowym będzie jeszcze trudniej zostać. W rezultacie, w czasie coraz bardziej skomplikowanych przepisów, będzie ich jeszcze mniej.

Nasza rozmówczyni zwraca uwagę, że nie jest tak, że dostęp do zawodu jest obecnie całkowicie nieuregulowany. Księgowi zdobywają wiedzę, uczą się, kończą studia, zdają też egzaminy na samodzielnego księgowego czy audytora. Takie dyplomy potwierdzają posiadane umiejętności.

- Wprowadzenie dodatkowych certyfikatów czy egzaminów nie jest więc do niczego potrzebne – uważa Katarzyna Lorenc. Zwraca również uwagę, że Ministerstwo Finansów powinno zająć się tworzeniem prostych i zrozumiałych przepisów, a nie ograniczaniem dostępu do zawodu księgowych.