W tekście pt.  Restrukturyzacja przez przejęcie spółki - skarbówka daje zielone światło opisujemy sytuację podatnika, który w dość prozaicznej sprawie wystąpił do szefa Krajowej Administracji Skarbowej z wnioskiem o wydanie opinii zabezpieczającej. Kosztuje to 20 tys. złotych. Wywołało to zdziwienie na rynku, bo zakres pytania nie był aż tak skomplikowany, by konieczna była opinia zabezpieczająca i wykluczanie podejrzenia optymalizacji podatkowej. Według niektórych doradców podatkowych wystarczyłaby tu indywidualna interpretacja podatkowa za 40 złotych.

Mnie to jednak, niestety, nie dziwi. Fakt, że podatnicy – jak się wydaje – przestają ufać tańszym odpowiedziom fiskusa potwierdza tezę, że zaufania do organów administracji skarbowej w zasadzie nie ma. Panuje za to coraz powszechniejsze przekonanie, o czym wielokrotnie pisaliśmy, że interpretacje nie dają podatnikom ochrony, a udzielona odpowiedź może być w każdej chwili zmieniona. I to nawet po kilku latach – co powoduje konieczność zapłacenia zaległego podatku wraz z odsetkami. Podatnicy wolą więc dmuchać na zimne i dla bezpieczeństwa wnioskować o wydanie droższej opinii zabezpieczającej.

Zobacz również:  Fiskus zmienia zdanie, a podatników zostawia z problemem

Zmiana interpretacji na niekorzyść podatników

 

Priorytetem działania Ministerstwa Finansów i Krajowej Administracji Skarbowej jest ostatnio cyfryzacja rozliczeń podatkowych. Coraz więcej kwestii da się załatwić online. Elektronicznie można rozliczyć podatek, powstała nawet specjalna aplikacja, którą można zainstalować w smartfonach. Od niedawna podatek można też zapłacić online kartą. To świetnie. Takie udogodnienia są potrzebne i ważne – ale nie najważniejsze.

Wyzwaniem, ale i priorytetem, powinno być zbudowanie zaufania podatników do skarbówki. Chodzi o to, byśmy nie byli zaskakiwani nagłymi nowelizacjami przepisów, zmianami interpretacji podatkowych czy faktem, że w identycznych stanach faktycznych, można otrzymać dwie, skrajnie różne odpowiedzi, w dodatku zaczynające się od zwrotu „to zależy”.

Jeśli prawo i jego stosowanie będzie spójne i jednolite, wtedy ani opinie zabezpieczające, ani nawet interpretacje podatkowe nie będą potrzebne.

Jedynym dylematem podatnika byłaby wtedy kwestia, czy podatek zapłacić BLIK-iem, kartą, gotówką czy może przelewem.

 

Cena promocyjna: 198 zł

|

Cena regularna: 220 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 165 zł