Kwestią sporną w niniejszej sprawie była możliwość odliczenia straty związanej z działalnością oddziału spółki w Słowacji, który to oddział został zlikwidowany. Chodziło o spółkę, która do końca 2011 r. działała na terytorium Słowacji poprzez oddział. Oddział ten stanowił zakład w rozumieniu umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania ze Słowacją i zgodnie z tą umową podlegał opodatkowaniu podatkiem dochodowym wyłącznie na terytorium Słowacji. Spółka nie płaciła w Polsce podatku dochodowego od dochodów uzyskiwanych na Słowacji za pośrednictwem oddziału (przychody i koszty związane z działalnością oddziału pozostawały bez wpływu na rozliczenia podatkowe spółki w Polsce). Działalność oddziału w latach 2007-2010 wygenerowała stratę podatkową. W 2011 r. oddział wykazał zysk, który został skompensowany częścią tej straty. Na koniec 2011 r. oddział nie posiadał zaległości podatkowych w stosunku do słowackich organów podatkowych, co zostało potwierdzone urzędowym zaświadczeniem. Oddział został wykreślony ze słowackiego rejestru sądowego w kwietniu 2012 r. ze skutkiem od 31 grudnia 2011 r. Faktyczna działalność oddziału zakończyła się w 2011 r. W związku z likwidacją oddziału, jego ostatnim okresem rozliczeniowym w podatku dochodowym od osób prawnych był 2011 r.

Spółka zapytała fiskusa, czy będzie mogła rozliczyć stratę zlikwidowanego oddziału. Sama spółka uważała, że jest uprawniona do powyższych odliczeń. Według spółki, gdyby nie miała możliwości rozliczania w Polsce straty podatkowej oddziału, to oznaczałoby, że zostanie opodatkowana w większym zakresie niż to wynika z rzeczywiście osiągniętego przez nią dochodu.

Fiskus się nie zgodził, że przepisy UPO ze Słowacją nie przewidują możliwości odliczenia w Polsce strat, które powstały na skutek działalności gospodarczej prowadzonej przez zakład położony na Słowacji. Dochody i straty zagranicznego oddziału (zakładu) spółki podlegały bowiem opodatkowaniu bądź odliczeniu (rozliczeniu) wyłącznie w kraju, w którym znajdował się ten oddział (zakład), tj. na Słowacji.

Sprawa ostatecznie trafiła do NSA. Zdaniem sądu, problem, stanowiący sedno sporu w niniejszej sprawie, dotyczy zakresu przysługującego państwom członkowskim władztwa podatkowego co do podatków bezpośrednich. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego dla rozstrzygnięcia sprawy fundamentalne znaczenie ma stwierdzenie ograniczenia swobody przedsiębiorczości. Chodzi o wykazanie, iż sytuacja prawnopodatkowa spółki mającej siedzibę w Polsce i posiadającej zakład w innym państwie członkowskim jest mniej korzystna, niż gdyby oddziały były położone w Polsce.

Zdaniem sądu, w rozpoznawanej sprawie likwidacja oddziału zagranicznego (słowackiego) spółki, powodująca niemożność rozliczenia straty w systemie podatkowym drugiego państwa członkowskiego UE wymaga przyjęcia, że na gruncie art. 7 ust. 5 ustawy o CIT spółce przysługuje uprawnienie do rozliczenia w polskim systemie podatkowym straty wygenerowanej przez zakład działający w innym państwie członkowskim, a niemożliwej do rozliczenia w tym państwie. Jedynie taka wykładnia spełni wymaganie prawa wspólnotowego, aby korzystanie przez państwo członkowskie (w tym przypadku Polskę) z autonomii w zakresie regulacji podatków bezpośrednich nie naruszyło zasady swobody przedsiębiorczości przez tworzenie sytuacji dyskryminujących jedne podmioty gospodarcze (posiadające zakłady zagraniczne w obszarze UE) względem innych (spółki działające jedynie przez zakłady krajowe). Dyskryminacja przejawiłaby się wówczas przez pozbawienie pierwszej kategorii podmiotów gospodarczych możliwości odliczenia straty w jakimkolwiek systemie podatkowym zarówno prawa rodzimego, jak i prawa państwa, w którym działał zakład zagraniczny.

Wyrok NSA z 29 stycznia 2016 r., sygn. akt II FSK 3305/13

 

Dowiedz się więcej z książki
CIT. Podatki i rachunkowość. Komentarz
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł