Tak orzekł NSA w wyroku z 13 grudnia 2013 r. W przedmiotowej sprawie bank w przypadku, gdy kredytobiorca (pożyczkobiorca) nie wywiązuje się z obowiązku spłaty kredytu (pożyczki), zarówno kapitału jak i odsetek, to renegocjuje z kredytobiorcą (pożyczkobiorcą) warunki spłaty zadłużenia. W aneksie do umowy kredytowej (umowy pożyczki) oraz w umowie ugody częstokroć strony postanawiają dokonać kapitalizacji zadłużenia z tytułu zaległych odsetek. Kapitalizacja polega na doliczeniu kwoty nie zapłaconych w terminach spłaty (zaległych) odsetek do kwoty kapitału.
Zdaniem spółki, w opisanym stanie faktycznym skapitalizowane odsetki od kredytów (pożyczek) stanowią przychód podatkowy w dacie ich otrzymania przez spółkę (zapłaty przez podmiot zobowiązany).
Jednak zdaniem fiskusa kapitalizację odsetek należy traktować na równi z datą faktycznego uzyskania odsetek, gdyż na gruncie ustawy o CIT powoduje ten sam efekt. W ten sposób już od dnia kapitalizacji wierzyciel uzyskuje korzyść ekonomiczną w postaci zwiększenia kwoty, od której naliczane są dalsze odsetki. Z datą kapitalizacji odsetki tracą odrębny od kwoty głównej byt prawny, tj. stają się częścią kwoty głównej ze wszelkimi tego konsekwencjami, a więc w momencie ostatecznego rozliczenia nie mamy już do czynienia ze spłacanymi odsetkami, a jedynie ze spłatą powiększonej kwoty głównej pożyczki.
Sprawa trafiła ostatecznie do NSA. Sąd kasacyjny zgodził się z fiskusem i powtórzył, że kapitalizację odsetek należy traktować na równi z datą faktycznego ich uzyskania. Jeśli w przypadku kapitalizacji dochodzi do "dopisania" naliczonych odsetek do pierwotnej kwoty pożyczki (kredytu) za zgodą wierzyciela, to należy uznać to za sposób zadysponowania naliczonych odsetek, które czynią zadość roszczeniu pożyczkodawcy (kredytodawcy) o ich zwrot. Tym samym już od dnia kapitalizacji wierzyciel uzyskuje korzyść ekonomiczną w postaci zwiększenia kwoty, od której naliczane są dalsze odsetki, zaś z datą kapitalizacji odsetki tracą odrębny od kwoty głównej byt prawny (tj. stają się częścią kwoty głównej z wszelkimi tego konsekwencjami).
W konsekwencji, w momencie ostatecznego rozliczenia nie mamy już do czynienia ze spłacanymi odsetkami, a jedynie ze spłatą powiększonej kwoty głównej pożyczki (kredytu), w efekcie kapitalizacja wywiera ten sam skutek prawny co zapłata, ponieważ zmniejsza kwotę odsetek do zapłaty. Należy zatem stwierdzić, że pomimo braku fizycznego wpływu odsetek na rachunek pożyczkodawcy (kredytodawcy) otrzymuje on wynagrodzenie za udostępnienie kapitału, stanowiące przychód podlegający opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych.
Wyrok NSA z 13 grudnia 2013 r., II FSK 2849/11