Główna siedziba urzędu będzie zlokalizowana w Warszawie, ale w każdej z 16 izb administracji skarbowej w Polsce postanie biuro zastępcy. - Chodzi o to, żeby podatnicy mieli zapewniony dostęp do rzecznika w całym kraju - wskazuje Filip Świtała.
Wyjaśnia, że Rzecznik Praw Podatnika będzie pełnił funkcję "ingerencyjną". - Będzie brał udział w toczących się postępowaniach, będzie miał możliwość wglądu do akt, czy przedstawienia wniosków do władz skarbowych w trakcie toczącego się postępowania, ale również będzie pomagał - będzie mógł wnosić odwołania i skargi do sądu, a także prosić o interpretację podatkową - wymienił przedstawiciel MF. Będzie też mógł prowadzić, przewidzianą w projekcie nowej Ordynacji podatkowej, procedurę mediacyjną.
- Są takie sytuacje, gdy obywatel coś odziedziczy, kupuje mieszkanie i chce skorzystać z ulgi. Chodzi nam o to, żeby rzecznik w takich sytuacjach ingerował i pomagał w prowadzeniu takiej sprawy - wyjaśnia Świtała. Przypomina, że istnieje w tej chwili rzecznik przedsiębiorców, który pomaga m.in. w sprawach podatkowych - Ale ten "nasz" rzecznik będzie bardziej pomagał zwykłym obywatelom, którzy nie prowadzą działalności gospodarczej i mają problemy podatkowe - podkreślił.
Drugą funkcją rzecznika będzie diagnozowanie problemów. - Chcemy, żeby identyfikował przyczyny negatywnych rozstrzygnięć w postępowaniach podatkowych - czy wynikają one np. z niewłaściwego materiału dowodowego, z błędnej interpretacji prawa, czy z innych niedoskonałości - tłumaczy dyrektor.
Aby zapewnić profesjonalizm pomocy udzielanej przez Rzecznika, jednym z kryteriów zapisanych w przepisach będzie wymaganie doświadczenia w stosowaniu prawa. - Rzecznik będzie musiał mieć 10-letnie doświadczenie w praktyce stosowania prawa podatkowego, a jego zastępcy - 5-letnie. Nie chcemy kogoś, kto ma jedynie doświadczenie legislacyjne - zaznacza przedstawiciel MF.