Wydany 24 listopada wyrok (sygn. C-166/21)  był efektem skargi, jaką skierowała do Trybunał Komisja Europejska. Na podstawie art. 258 TFUE wniosła ona o stwierdzenie, że Polska uchybiła zobowiązaniom wynikającym z art. 27 ust. 1 lit. d) dyrektywy 92/83/EWG w sprawie harmonizacji struktury podatków akcyzowanych od alkoholu i napojów alkoholowych, oraz z zasady proporcjonalności. Uchybienie to miało polegać na pozbawieniu importera zwolnienia z podatku akcyzowego – które ma charakter obowiązkowy w przypadku alkoholu etylowego używanego do produkcji lekarstw – jeśli nie wybierze on procedury zawieszenia poboru akcyzy.

LINIA ORZECZNICZA w LEX: Zwolnienie z akcyzy importowanych napojów alkoholowych używanych do produkcji produktów leczniczych >>>

 

 

Jak wygląda procedura

Co do zasady wyroby akcyzowe przed ich sprzedażą ostatecznemu odbiorcy powinny być przemieszczane między składami podatkowymi według sformalizowanej procedury, zabezpieczającej przed nielegalną ich sprzedażą. Wymaga to m.in. złożenia dokumentu e-AD albo dokument zastępującego e-AD. Należy także złożyć zabezpieczenie na poczet podatku akcyzowego, który byłby należny przy ich sprzedaży. Zabezpieczenie nie jest wymagane przy towarach, które są objęte zerową stawką akcyzy. Jednak przy alkoholu etylowym używanym do produkcji lekarstw, który co do zasady nie jest obciążany akcyzą (jak alkohole do spożycia), taka sformalizowana procedura wciąż jest wymagana. To tych właśnie formalności dotyczył spór przed TSUE.

W ocenie Komisji, niektórzy importerzy mogliby preferować zupełnie inną procedurę. Zakładałaby ona nieobjęcie przywożonego alkoholu takimi formalnościami, zapłacenie akcyzy, a dopiero potem - np. po zużyciu alkoholu w produkcji leków - zwrot tego podatku. W konsekwencji, w ocenie Komisji, zawieszenie poboru akcyzy stosowane przez Polskę, powinno zostać uzupełnione równoległym systemem zwrotu akcyzy.

Czytaj w LEX: Reklamacja piwa a prawo do potrącenia akcyzy >>>

W wydanym wyroku Trybunał uznał zarzut Komisji za bezzasadny. Trybunał wskazał, że celem art. 27 ust. 1 lit. d) dyrektywy 92/83/EWG jest zneutralizowanie wpływu ujednoliconego podatku akcyzowego na alkohol używany do produkcji lekarstw, niezależnie od tego, czy jest to alkohol wchodzący w ich skład, czy konieczny jedynie do ich wytwarzania. Trybunał przypomniał, że zgodnie z tą dyrektywą, państwa członkowskie mogą ustalić warunki w celu zapewnienia prawidłowego i uczciwego stosowania zwolnień z podatku oraz zapobiegania wszelkim wypadkom uchylania się od przepisów, ich omijania lub naruszania. Warunki te nie mogą wykraczać poza to, co niezbędne do osiągnięcia celu oraz powinny być oparte na konkretnych, obiektywnych i podlegających weryfikacji dowodach istnienia poważnego ryzyka uchylenia się od przepisów, ich omijania lub naruszania.

 

Wszystko zostaje po staremu

W tym kontekście Trybunał zauważył, że w toku postępowania sama Komisja przyznała, że warunek, zgodnie z którym importer powinien zastosować procedurę zawieszenia poboru akcyzy jest zgodny z art. 27 dyrektywy. Ponieważ Komisja nie kwestionowała zgodności przyjętego w prawie polskim warunku uzyskania zwolnienia z dyrektywą, Trybunał stwierdził, że Polska nie może być zobowiązana do przedstawienia ww. dowodów. Odnosząc się do twierdzenia Komisji, jakoby Polska powinna umożliwić skorzystanie (równolegle) z procedury zwrotu zapłaconej akcyzy, Trybunał wskazał, że z treści art. 27 ust. 6 dyrektywy taki obowiązek państw członkowskich nie wynika. Ponadto ani kontekst, ani cel tej 2 dyrektywy nie dają podstaw, by twierdzić, że państwa członkowskie są zobowiązane do ustanowienia procedury zwrotu zapłaconego podatku akcyzowego.

Odnośnie do zasady proporcjonalności i zarzutu Komisji, jakoby zawieszenie poboru było środkiem bardziej dotkliwym (kosztowym) dla podmiotów gospodarczych aniżeli procedura zwrotu akcyzy, Trybunał wskazał, że argumenty Komisji w tym względzie nie zostały należycie uzasadnione, a co za tym idzie nie wystarczają do wykazania zarzuconego uchybienia. Niejako na marginesie Trybunał odnotował, że także mechanizm zwrotu akcyzy może rodzić znaczne koszty, poprzez zobowiązanie importera, w pierwszej kolejności, do zapłaty podatku. W tych okolicznościach Trybunał doszedł do wniosku, że Komisja nie wykazała, zgodnie z wymogami prawa, że Polska uchybiła zobowiązaniom, jakie ciążą na niej na mocy art. 27 ust. 1 lit. d) dyrektywy 92/83/EWG i zasady proporcjonalności. W konsekwencji skarga Komisji, jako bezzasadna, została w całości oddalona.