"Samorządy, pod płaszczykiem troski o jakość kształcenia, dążą do przeforsowania restrykcyjnego pakietu oszczędnościowego w edukacji. Ich propozycje są nastawione głównie na przekazywanie samorządowych szkół fundacjom i stowarzyszeniom, wprowadzenie mechanizmów rynkowych do systemu edukacji, komercjalizację oświaty, osłabienie statusu zawodowego nauczycieli, zmniejszenie płac pracowników oświaty, zminimalizowanie nadzoru pedagogicznego i dalszą decentralizację oświaty." - piszą Związkowcy na swojej stronie internetowej. Podkreślają, że ich zdaniem taka polityka odbije się negatywnie na jakości kształcenia i na dostępie do bezpłatnej edukacji. Polska przestanie także osiągać tak dobre wyniki w testach PISA.
ZNP: samorządom zależy na cięciu kosztów a nie jakości edukacji
Związek Nauczycielstwa Polskiego dość negatywnie ocenia samorządowe postulaty reformy Karty nauczyciela. Podkreśla, że podytkowane są one raczej chęcią zmniejszenia wydatków na oświatę i to kosztem efektów kształcenia.
"Szkoły będą tam, gdzie będą pieniądze! Dlatego Związek Nauczycielstwa Polskiego ostrzega przed wprowadzaniem tak radykalnych zmian w edukacji w imię rozwiązywania doraźnych problemów finansowych niektórych gmin, powiatów i miast!" - piszą związkowcy.
Źródło: ZNP