Kiedy w kwietniu rzecznik zwracał uwagę, że zasiłek opiekuńczy dla rodziców dzieci do lat 8 nie rozwiązuje problem opieki po zamknięciu szkół, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyraziło zrozumienie dla postulatu, by wsparciem objąć także rodziców starszych dzieci, jeżeli wymagają opieki i pomocy w zdalnej nauce.
   

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy będzie, ale tylko dla rodziców z czerwonej strefy>>
 

Dziesięciolatka też nie się nie zostawia bez opieki

Rzecznik zauważa, że w dalszym ciągu pozostaje jednak nierozwiązany problem pracujących rodziców lub opiekunów dzieci starszych niż 8-letnie. Ustalenie takiej granicy wieku odbiega m.in. od założeń art. 188 § 1 Kodeksu pracy, zgodnie z którym zwolnienie „na opiekę nad dzieckiem” przysługuje pracownikowi wychowującemu dziecko w wieku do 14 lat.

 

 

 

Od 1 września, tak jak przed wakacjami, dodatkowy zasiłek opiekuńczy w przypadku zamknięcia szkoły czy przedszkola przysługiwać będzie

  •     rodzicom dzieci w wieku do lat 8,
  •     ubezpieczonym rodzicom dzieci do 16 lat z orzeczeniem o niepełnosprawności,
  •     ubezpieczonym rodzicom dzieci do 18 lat z orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności,
  •     ubezpieczonym rodzicom dzieci do 24 lat z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego,
  •     a także ubezpieczonym rodzicom lub opiekunom osób pełnoletnich niepełnosprawnych, zwolnionym od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki nad taką osobą.

 

 

Z uwagi na napływające informacje o wysokiej liczbie nowych przypadków zakażenia koronawirusem należy spodziewać się, że szkoły będą zawieszać zajęcia i wrócą do nauczania zdalnego. Może powodować po stronie rodziców i opiekunów duże trudności w łączeniu pracy z opieką nad dzieckiem (trudno też będzie znaleźć opiekuna dla dziecka, które mogło mieć kontakt z osobą zakażoną koronawirusem – z tego powodu zamknięto przecież szkołę). RPO zwraca się do ministry Marleny Maląg o podjęcie inicjatywy ustawodawczej w celu rozwiązania tego problemu.