– Liczymy, że bilans w rzeczywistości będzie bardziej korzystny, bo w 2015 r. pojawią się darmowe e-podręczniki, część szkół zapewne zrezygnuje z podręczników papierowych i przejdzie na treści cyfrowe – mówi "Rzeczpospolitej" jeden z urzędników ministerstwa – Trudno dziś oszacować, jak będzie wyglądał budżet w 2017 r. – dodaje.
Od września z darmowego podręcznika mają korzystać pierwszoklasiści, w kolejnych latach reforma obejmie starszych uczniów.
Polecamy: Wydawcy: przez rządowy podręcznik pracę straci nawet 6 tys. osób