W ostatnim roku znacznie wzrosła liczba nauczycieli będących na urlopie dla poratowania zdrowia. Ma to prawdopodobnie związek z falą likwidacji szkół, powszechnie uważa się bowiem, że jest to sposób na uniknięcie zwolnienia. Jak pisze "Rzeczpospolita", powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, ucieczka na urlop nie zawsze chroni przed wręczeniem wypowiedzenia.
Zgodnie z uchwałąSN z 7 grudnia 2006 r. (sygn. I PZP 4/06) nauczyciela zatrudnionego na podstawie mianowania można zwolnić podczas urlopu, dochodzi do tego z końcem roku szkolnego po upływie trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, niezależnie od tego, ile trwałby urlop.
Z uchwałą SN nie zgadzają się specjaliści z dziedziny prawa pracy. Podkreślają oni, że w żaden sposób takiej normy nie można wyinterpretować z przepisów KN i kodeksu pracy. Według tego ostatniego nie można bowiem wręczyć wypowiedzenia podczas usprawiedliwionej nieobecności pracownika.
Źródło: "Rzeczpospolita", stan z dnia 28 maja 2012 r.