Związkowcy postulują, by resort edukacji określił, jaka powierznia powinna przypadać na jedno dziecko. Zwrócili także uwagę, że brakuje regulacji precuzujących, ilu opiekunów musi zatrudniać świetlica oraz do jakiego stopnia grupy mogą być zróżnicowane wiekowo.
Według związkowców wskazane jest, by najmłodsze dzieci przebywały tylko w swojej grupie wiekowej.
– Oznacza to dostosowanie sal świetlicowych do najmłodszych dzieci oraz uwzględnienie odpowiedniej liczby nauczycieli wychowawców świetlicy zajmujących się w określonych godzinach tylko dziećmi pięcio- i sześcioletnimi – wyjaśnia Wojciech Książek, przewodniczący sekcji oświatowej gdańskiej "S".
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 16 czerwca 2015 r.