Izba skontrolowała funkcjonowanie łódzkiej Okręgowej Komisji Edukacyjnej i dostrzegła liczne nieprawidłowości w prowadzeniu procedury unieważniania matur. Kwestię zgodności z prawem działań łódziej OKE badała także prokuratura, która jednak umorzyła śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień przez dyrektor OKE, która w zeszłym roku unieważniła 53 egzaminy maturalne, uznając, że egzaminowani ściągali. NIK stwierdziła, że OKE nie ustaliła warunków, w jakich przeprowadzano egzamin maturalny oraz nie uzasadniła i nie udokumentowała podjętych działań. Kontrola wykazała, że procedury dotyczące unieważniania egzaminów maturalnych nie respektują powszechnie obowiązujących przepisów.
Uwagę od dawna zwraca na to Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która podnosi, że procedura unieważniania egzaminów powinna być uregulowana przez rozporządzenie, które szczegółowo powinno określać kryteria unieważnienia egzaminu. Obecne regulacje, zdaniem ekspertów, godzą w zasadę domniemania niewinności oraz w prawo do obrony. Więcej>>