Tygodnik powołuje się na wyniki badań zleconych przez Światową Organizację Zdrowia. Polska wypada najgorzej w Europie. Tylko połowa pytanych jedenastolatków określa swoich rówieśników jako życzliwych i skorych do pomocy. Tymczasem średnia europejska do 72 proc., zaś w Szwecji, która jest liderem rankingu, za życzliwych swoich rówieśników uważa prawie 90 proc. ankietowanych.
Psychologowie zwracają uwagę, że część winy za taki stan rzeczy ponosi rozwój nowoczesnych technologii.
- Młodzież coraz więcej przesiaduje przed komputerem, a kontakty wirtualne należą raczej do powierzchownych. Trudno zwrócić się z prośbą o pomoc do jednego z 500 znajomych z facebooka – komentuje dr Małkowska-Szkutnik. Więcej>>