Coraz więcej rodziców sześciolatków zwraca się do poradni psychologiczno-pedagogicznej o odroczenie obowiązku szkolnego ich dziecka.
– Zainteresowanie rodziców zbadaniem gotowości szkolonej dzieci 6-letnich urodzonych w pierwszym półroczu roku 2008, które w roku szkolnym 2014/2015 powinny zostać objęte obowiązkiem szkolnym, jest bardzo duże – przyznają urzędnicy w Toruniu. U nich ponad 300 dzieci oczekuje na opinie. Rok wcześniej było ich zaledwie kilkoro. Podobnie jest w innych województwach.
Tak znaczny wzrost oznacza, że rodzice nie zaakceptowali reformy obniżającej wiek rozpoczęcia nauki.
- Teraz mamy do czynienia z sytuacją, gdzie wyraz troski rodzica nie polega na tym, że wyśle dziecko do szkoły, tylko że je przed nią uchroni – mówi Urszula Sajewicz-Radtke Sajewicz-Radtke, psycholog z SWPS.
Polecamy: Śląskie: poradnie zasypane wnioskami o przesunięcie rozpoczęcia nauki przez sześciolatki