Panująca w Chinach obsesja na punkcie dobrego wykształcenia doprowadziła do sytuacji, że uczniowie i ich rodzice prześcigają się w poszukiwaniach supernauczycieli, których lekcje gwarantują sukces na egzaminach wstępnych na najlepsze uczelnie. Najbardziej znani stają się celebrytami i gromadzą wielu oddanych fanów, promując się w telewizji i internecie podobnie jak gwiazdy kina czy muzyki. Dobra promocja przynosi im ogromne zyski, jak podaje tygodnik, niektórzy stają się nawet milionerami. 

Modę na szkolne gwiazdy zapoczątkował jeden z nauczycieli, który zajmował się kampanią promocyjną swojej siostry, aktorki, i wpadł na pomysł, że może zdobyć popularność stosując podobne metody. Konserwatyści uważają, że takie praktyki nie przystoją nauczycielom. Kampanie znajdują jednak wielu zwolenników, którzy podkreślają, że lepiej, by idolami nastolatek byli nauczyciele niż aktorzy lub gwiazdy pop.
 
Źródło: Angora, Nr 1/2013