Samorządowcy od dawna walczą o zmianę w przepisach, podkreślając, że brakuje im pieniędzy na dodatkowe pensje dla nauczycieli. Mimo obietnic rządu, przepis na razie nie został zmieniony. Gazeta podaje tegoroczne dane na temat kwot, które gminy wypłacą pedagogom. Rekordzistą jest Urząd Miasta Częstochowy, który musi zapłacić 6 mln zł (od 2009 r. na dodatki uzupełniające przeznaczył 38 mln zł). Gmina Nysa musi przeznaczyć na ten cel 106 tys. zł. W efekcie w styczniu nauczyciele mianowani tylko z tej gminy dostaną około tysiąca złotych dodatkowo. W gminie Puńsk na wyrównania trafi 135 tys. zł. W Wodzisławiu Śląskim 315 nauczycieli otrzyma dodatek na łączną kwotę 226 tys. zł. Średnio na jedną osobę przypadnie po 700 zł. Gminę Jędrzejów wyrównania będą kosztować 188 tys. zł.
Polecamy: Na razie bez zmian w przepisach dot. dodatku uzupełniającego