Kamila O. zwróciła się do władz gminnych z wnioskiem o zapewnienia jej niepełnosprawnej córce bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu z miejsca zamieszkania do Ośrodka Rewalidacyjno-Wychowawczego. W odpowiedzi prezydent miasta wskazał, że obowiązek gminy w tym zakresie może dotyczyć wyłącznie najbliższej placówki tego typu, a nie dowolnego ośrodka wskazanego przez wnioskodawcę.
Koszt transportu ucznia z niepełnosprawnością - nowe przepisy już obowiązują>>
Nie chodzi o samą odległość do placówki
Kamila O. wniosła skargę do Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Wyjaśniła, że jej zdaniem gmina nie ma swobody w wyborze przedszkola, do którego zapewnia niepełnosprawnym dzieciom bezpłatny transport i opiekę w czasie przewozu do przedszkola. Nie może zatem wskazywać, że ma być to najbliższy ośrodek od miejsca zamieszkania niepełnosprawnego dziecka. Gminy zwróciła natomiast uwagę, że wykładnia art. 32 ust. 6 ustawy Prawo oświatowe, w szczególności pojęcie przesłanki "bliskości" oznacza, że chodzi w nim nie tylko o odległość placówki od miejsca zamieszkania niepełnosprawnego dziecka, ale również dysponowanie przez placówkę warunkami umożliwiającymi prawidłowe kształcenie dzieci z konkretnym rodzajem niepełnosprawności. "Najbliższą" szkołą, przedszkolem, ośrodkiem jest zatem taka placówka, która pozwala jak najpełniej realizować zalecenia zawarte w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego (lub w orzeczeniu o niepełnosprawności dziecka). A takie właśnie przedszkole prezydent miasta wskazał w odmowie, którą skarżąca otrzymała.
Sąd przyznał rację gminie
Podkreślił, że "najbliższym" będzie tylko takie przedszkole, które pozwala realizować wszystkie z wytycznych zawartych w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego, dostosowane do zaleceń wyrażonych przez zespół orzekający w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego. Może się zatem tak zdarzyć, że bliższe pod względem geograficznym miejscu zamieszkania dziecka przedszkole nie będzie tym właściwym, o które chodzi ustawodawcy w art. 32 ust. 6 ustawy. Porównaniu pod względem bliskości dojazdu mogą podlegać więc tylko takie przedszkola, które spełniają warunki merytoryczne podane przez orzekających specjalistów. Jeżeli takie przedszkole istnieje i znajduje się bliżej miejsca zamieszkania dziecka, to w takim przypadku gmina powinna zapewnić dojazd lub zwrócić jego koszty do tego właśnie przedszkola, jako "najbliższego" względem miejsca zamieszkania dziecka niepełnosprawnego.
W tej sprawie prezydent miasta otrzymał zapewnienie dyrekcji dwóch przedszkoli samorządowych o możliwościach kształcenia specjalnego dziecka skarżącej. Sąd podkreślił zatem, że konstytucyjnie gwarantowana pomoc państwa osobom niepełnosprawnym (art. 69) musi być jednak realizowana z poszanowaniem innych regulacji prawnych, w tym Prawa oświatowego. Skarżąca nie może zatem oczekiwać, że gmina zapewni dowóz jej dziecka i opiekę w każdym przypadku, gdy ta wskaże - jej zdaniem - najbardziej odpowiednią placówkę oświatową. Obowiązek gminy dotyczy wyłącznie placówki najbliższej, która będzie realizować wszystkie zalecenia zawarte w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego, a nie takiej, która zrobi to w najlepszych warunkach. Choćby nawet ta ostatnia obejmowała wychowanka i jego rodzinę wsparciem w zakresie pomocy finansowej i rzeczowej.
Wyrok WSA w Poznaniu z dnia 14 lutego 2020 r. IV SA/Po 927/19.