Taką zasadę magistrat chciał wprowadzić już rok temu, jednak wycofał się z tego pomysłu, ze względu na opór rodziców. Nie jest jednak wykluczone, że w tym roku spróbują ponownie zrealizować swój pomysł. Dzięki temu w przedszkolach będzie więcej miejsc dla młodszych dzieci. Trudności sprawia także oszacowanie liczby sześciolatków, które pójdą do zerówki. - Nerwowych telefonów od zniecierpliwionych rodziców jeszcze nie ma. Trudno też powiedzieć, ile sześciolatków zostanie z nami jeszcze na rok. Rok temu do pierwszej klasy poszło bodaj sześcioro naszych dzieci - mówi Helena Suchodoła, dyrektor Przedszkola Samorządowego nr 10 przy ul. Piłsudskiego w Białymstoku. Rodzice nie muszą się spieszyć z zapisywaniem dziecka do przedszkola, ponieważ kolejność zgłoszeń nie będzie decydować o przyjęciu. Jeżeli liczba chętnych przewyższy liczbę miejsc, dyrektor powoła komisję, która podejmie decyzję o przyjęciu dziecka. Więcej>>
Praktyczne informacje na temat reformy edukacji przedszkolnej oraz obniżenia wieku rozpoczęcia nauki w szkole zdobyć będzie można na VII Europejskiej Konferencji Dyrektorów Przedszkoli, która odbędzie sie już 27 lutego 2013 r. w Warszawie>>
Białostoccy urzędnicy chcą, by pięcio- i sześciolatki poszły do zerówek w szkołach
W marcu na Podlasiu rozpocznie się rekrutacja do przedszkoli. Podobnie jak w poprzednich latach może nie wystarczyć miejsc dla wszystkich dzieci, dlatego urzędnicy proponują, by najstarsze przedszkolaki poszły do zerówek przy szkołach podstawowych.