– Kontrole są ustawowym zadaniem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Mają one za zadanie sprawdzić, jak płatnicy składek wywiązują się z obowiązków. Stoją także na straży praw ubezpieczonych, tak aby wszyscy ubezpieczeni wykonujący pracę w równych warunkach byli objęci ubezpieczeniami społecznymi – wyjaśnia Elżbieta Żurek z Departamentu Kontroli Płatników Składek ZUS.
Zobacz także: Firmy utrudniają kontrole PIP
Podczas wizyty Zakład może sprawdzić, czy płatnik dobrze wywiązuje się ze swoich zadań w zakresie ubezpieczeń społecznych. To przede wszystkim zgłoszenie pracowników do ubezpieczeń oraz weryfikacja obliczania i opłacania składek, do których pobierania zobowiązany jest ZUS. Sprawdzane są również opracowywane wnioski o świadczenia emerytalno-rentowe i zaświadczenia dla celów ubezpieczeń społecznych.
– Kontroli nie należy się bać. Oprócz tego, że pozwalają one ocenić prawidłowość wykonywania zadań, to również pomagają płatnikom składek w realizacji obowiązków nałożonych ustawą – podkreśla Żurek.
Kontrola nie może zostać przeprowadzona bez wcześniejszego zawiadomienia. Musi być ono przesłane na piśmie. Kontrola nie powinna się rozpocząć wcześniej niż 7 dni po dostarczeniu zawiadomienia do płatnika i nie później niż 30 dni od doręczenia. Jeśli upłynie więcej czasu, ZUS będzie musiał wysłać ponownie zawiadomienie. Musi się w nim znaleźć informacja o kontrolerze, a poprzez kontakt z nim można ustalić termin kontroli, jej zakres i okres, za który należy przygotować dokumenty.
– Każdy płatnik składek powinien przygotowywać się do tej potencjalnej kontroli ZUS przez cały okres prowadzenia swojej działalności. Powinien przez cały okres prowadzenia działalności skrupulatnie przechowywać dokumentację i prawidłowo ją sporządzać. Najlepiej na bieżąco wyjaśniać z ZUS-em wszelkie wątpliwości, tak żeby uniknąć konieczności prowadzenia tej kontroli w ogóle – przekonuje Małgorzata Czerwińska z Kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy.
W ubiegłym roku ZUS przeprowadził 81 tys. kontroli, w 43 tys. przypadków ujawniono różnorodne nieprawidłowości. W 2013 roku na 78 tys. kontroli nieprawidłowości ujawniono w ponad 50 tys. przypadków.
Czas trwania kontroli zależy przede wszystkim od wielkości przedsiębiorstwa. W mikroprzedsiębiorstwach może być to maksymalnie 12 dni roboczych, w małych – 18 dni, średnich – 24, a w pozostałych – 48 dni. Kontrola płatnika, który nie jest przedsiębiorcą, nie powinna natomiast trwać dłużej niż miesiąc, tylko w uzasadnionych przypadkach może zostać wydłużona do dwóch miesięcy.
– Płatnik w terminie trzech dni roboczych od momentu rozpoczęcia czynności kontrolnych może złożyć pisemny sprzeciw wobec rozpoczęcia takiej kontroli. Sprzeciw ten jest rozpoznawany w terminie kolejnych trzech dni roboczych przez ZUS i w efekcie wydawane jest postanowienie o zaprzestaniu kontroli albo jej kontynuowaniu – zaznacza Czerwińska.
Postanowienie ZUS-u płatnik może zaskarżyć w terminie do trzech dni, a Zakład powinien rozpatrzeć zażalenie w ciągu siedmiu dni. Jeśli się spóźni, to uznaje się, że sprzeciw był słuszny.
Efektem przeprowadzonej kontroli jest raport, do którego w ciągu 14 dni płatnik może zgłosić zastrzeżenia. Kontroler je rozpatruje i może wówczas podjąć decyzję o przeprowadzeniu dodatkowych czynności. Taki poprawiony raport również musi zostać przekazany płatnikowi.
– Wtedy płatnik dobrowolnie wykonuje zalecenia pokontrolne – powinien to zrobić w terminie 30 dni od doręczenia finalnego protokołu. Jeśli nie, Zakład ma możliwość nałożenia kar. Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych określa katalog wykroczeń przeciwko przepisom ustawy, za popełnienie których płatnik może zostać obciążony karą grzywny do 5 tys. zł – wyjaśnia Małgorzata Czerwińska.