Świadomie własny wizerunek w Internecie buduje tylko 16% ankietowanych przez Praca.pl. Osoby te promują się pod własnym nazwiskiem, dbają o to, jakie informacje można na ich temat znaleźć.
Podobna ilość respondentów (15%) nie przejmuje się własnym wizerunkiem. Uważają oni, że to co robią w ramach Internetu nikogo nie powinno obchodzić. Może i nie powinno, ale obchodzi. Coraz chętniej rekruterzy sprawdzają kandydatów w sieci, coraz częściej partnerów biznesowych poszukujemy w ramach networkingu – czyli sieci znajomych. „Networking to niekoniecznie osoby, które znamy w tzw. realu – czyli poznaliśmy osobiście. To również ludzie, których znamy poprzez Internet. Czytamy prowadzone przez nich blogi, wymieniamy się informacjami w serwisach społecznościowych. W ten sposób poszerzamy sieć kontaktów, które następnie wykorzystujemy w biznesie – również w ramach pracy zawodowej.” – wyjaśnia specjalista ds. marketingu Praca.pl, Michał Filipkiewicz. Ponad połowa (52%) ankietowanych dba o swój wizerunek nie umieszczając w Internecie kompromitujących zdjęć lub wpisów. 17% używa jedynie pseudonimów w trakcie Internetowej komunikacji. Jedynie co trzeci badany (34%) uważa, że to co Google (lub inna wyszukiwarka) mówi o nas, może pomóc w znalezieniu lepszej pracy i rozwoju zawodowym. Prawie połowa (45%) uważa, że nasz wizerunek w Internecie jest bez znaczenia jeśli chodzi o szanse na pracę. Co piąty internauta (21%) widzi zagrożenie związane z negatywnym wizerunkiem.
Źródło: inf. pras. Praca.pl, 9 listopada 2011 r.