Posłowie poparli ustawę o zmianie ustaw regulujących warunki dostępu do wykonywania niektórych zawodów, czyli tzw. trzecią ustawę deregulacyjną. Przewiduje ona otwarcie 100 zawodów poprzez ograniczenie lub likwidację obecnych wymogów (np. certyfikatów, licencji).
Dotyczy profesji związanych m.in. z ochroną przeciwpożarową (np. inżynier pożarnictwa), rynkiem kapitałowym i towarowym oraz rzeczoznawstwem w zakresie jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych. To również zawody rzecznika patentowego, tłumacza przysięgłego, muzealnika, profesje z dziedziny konserwacji zabytków, a także zawody geologiczne i górnicze.
Wśród przyjętych ułatwień są m.in. takie zmiany jak: ograniczenie praktyk zawodowych, umożliwienie samokształcenia, obniżenie opłat za egzaminy zawodowe, zniesienie niektórych biurokratycznych obowiązków oraz uelastycznienie warunków zatrudnienia.
Rozwiązania zwiększające dostęp do zawodów regulowanych mają spowodować wzrost konkurencji, a w efekcie obniżkę cen, wyższą jakość i większą dostępność usług. Deregulacja ma też zmniejszyć obciążenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz przynieść nowe miejsca pracy. Z regulowanym dostępem do zawodów wiążą się negatywne konsekwencje dla rynku pracy i konsumentów. Bariery w dostępie do zawodu ograniczają liczbę osób go wykonujących, czyli zmniejszają konkurencję między nimi. Efektem takiej sytuacji jest zmniejszenie presji na obniżanie cen i ograniczenie innowacyjności.
Po wejściu w życie uchwalonej w czwartek ustawy liczba zawodów objętych deregulacją wyniesie w sumie 247. W dotychczasowych dwóch transzach zderegulowano: w 2013 r. - 51 profesji, a w 2014 r. ułatwiono dostęp do kolejnych 96 zawodów.
W dalszej kolejności trzecią ustawą deregulacyjną zajmie się Senat.
Źródło: www.sejm.gov.pl, stan z dnia 26 czerwca 2015 r.