W ciągu najbliższych pięciu lat szyb kopalni Rydułtowy-Anna zostanie pogłębiony o 140 metrów, do głębokości 1210 m. Będzie to najgłębiej sięgający szyb w Kompanii Węglowej i jeden z najgłębszych w całym europejskim górnictwie. Inwestycja pochłonie 88,7 mln zł.
Będzie to najgłębiej sięgający szyb w Kompanii Węglowej i jeden z najgłębszych w całym europejskim górnictwie. Inwestycja pochłonie 88,7 mln zł.
Niżej położone wyrobiska będą tylko w należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Budryk w Ornontowicach, gdzie trwa budowa poziomu 1290 m.
Obecnie należący do kopalni Rydułtowy-Anna szyb "Leon IV" sięga głębokości ponad 1070 metrów. Górnicy zjeżdżają na poziom zlokalizowany tysiąc metrów pod ziemią, ale wydobycie węgla prowadzone jest ok. sto metrów niżej. Eksploatacja podpoziomowa, czyli prowadzona w miejscach, gdzie nie sięgają kopalniane szyby, jest dozwolona, ale - jak wskazuje nadzór górniczy - obarczona większym ryzykiem. Budowa nowego poziomu ma poprawić bezpieczeństwo.
"Pogłębienie szybu do poziomu 1210 metrów pozwoli na budowę na tej głębokości centralnej stacji odwadniania oraz znacznie poprawi wentylację i możliwość przewietrzenia kopalni. Usprawni się sposób tłoczenia i obiegu świeżego powietrza, a kopalnia Rydułtowy-Anna nie będzie już musiała fedrować poniżej poziomu udostępniania kopalni" - wyjaśnił w czwartek rzecznik Kompanii Węglowej Zbigniew Madej.
Po pogłębieniu szybu górnicy będą zjeżdżać na nowy poziom 1150 metrów, gdzie oprócz ludzi będą także dostarczane materiały budowlane i sprzęt. Znacząco skróci się czas dotarcia górników do miejsc pracy, co może wydłużyć efektywny czas prowadzenia wydobycia nawet o godzinę. To czas, jaki dziś górnicy tracą na dojście z tzw. podszybia do ściany wydobywczej.
Obecnie w rydułtowskiej kopalni węgiel wydobywany jest na poziomie 1,1 tys. m pod ziemią, ale niewykluczone, że w przyszłości eksploatowane będą pokłady położone jeszcze niżej. Im głębiej, tym bardziej dają o sobie znać podziemne zagrożenia - wstrząsy górotworu i metan. Pogłębienie szybu służy ich zminimalizowaniu.
Po zakończeniu inwestycji kopalnia osiągnie swój docelowy model, w którym ma działać co najmniej do 2040 roku. Pogłębieniem szybu i budową związanej z nim infrastruktury zajmie się Przedsiębiorstwo Budowy Szybów z grupy giełdowego Kopeksu.
Pierwsze prace przygotowawcze już się rozpoczęły. Do 2014 r. powstanie tzw. przekop technologiczny, sięgający głębokości docelowej 1210 m. Potem rozpocznie się budowa otworu o dużej średnicy i właściwe drążenie szybu. W czasie prowadzenia prac szyb będzie przez cały czas czynny - górnicy będą korzystać z niego, zjeżdżając pod ziemię.
Szyb kopalni Rydułtowy-Anna dojdzie do głębokości 1210 metrów
Pogłębienie szybu do poziomu 1210 metrów pozwoli na budowę na tej głębokości centralnej stacji odwadniania oraz znacznie poprawi wentylację i możliwość przewietrzenia kopalni. Przyczyni się do zwiększenia bezpieczństwa pracy górników.