43% PR-owców zmieniło pracę w 2011 roku – wynika z najnowszego raportu PRoto.pl „Motywacje polskich PR-owców”. Głównym powodem odejścia z pracy jest brak jasnej ścieżki kariery i niskie zarobki. Szefowie nie robią jednak wiele, by to zmienić – zamiast lepszych pensji oferują… poprawę atmosfery.
Pieniądze nie są ważne na początku kariery. Jednak już po rozpoczęciu pracy PR-owcy szybko zmieniają hierarchię wartości. Jak wynika z opracowania PRoto.pl, jako główny minus branży public relations podają zarobki nieadekwatne do wkładu pracy. Nowego pracodawcy poszukują, ponieważ brakuje im jasnej ścieżki kariery lub są niezadowoleni z pensji. Do tego drugiego przyznają się jednak niechętnie. Zapytani o powody podjęcia nowej pracy, w większości wskazują na ciekawe wyzwania zawodowe i możliwość zdobycia doświadczenia. Wynagrodzenie – jako powód wyboru nowego pracodawcy – jest dopiero na czwartym miejscu, ex aequo z samodzielnością. Innego zdania są ich szefowie, według których PR-owcy zmieniają pracę właśnie w poszukiwaniu lepszych stawek. By zatrzymać pracownika sami, oferują jednak co najwyżej… poprawę atmosfery. Zarobki uplasowały się dopiero na 4. pozycji.
Źródło: inf. pras. PRoto.pl, stan z dnia 10 listopada 2011 r.