Komisja do Spraw Kontroli Państwowej Sejmu na posiedzeniu 20 października 2016 r. pozytywnie zaopiniowała dla Komisji Finansów Publicznych projekt budżetu Państwowej Inspekcji Pracy na 2017 rok. Przedstawił go główny inspektor pracy Roman Giedrojć.
- Planując wydatki staraliśmy się je ograniczyć tam, gdzie to było możliwe. Dzięki temu uzyskaliśmy spadek w grupie pozostałych wydatków bieżących o prawie 3 mln zł w stosunku do ustawy budżetowej 2016 roku – stwierdził szef PIP.
Z drugiej strony, mając na uwadze zabezpieczenie realizacji zadań statutowych urzędu, w projekcie założono wzrost wydatków osobowych. Wynika on z przyjęcia 8-procentowego wzrostu funduszu wynagrodzeń, jak również z potrzeby wzmocnienia kadrowego inspekcji o dodatkowe 59 etatów – na urząd nałożono bowiem nowe zadania wynikające ze zmiany ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę oraz niektórych innych ustaw.
- Uznałem – powiedział Roman Giedrojć – że zabezpieczenie realizacji zadań wymaga przywrócenia takiej atrakcyjności poziomu wynagrodzeń, by urząd mógł zatrudniać wysoko kwalifikowaną kadrę magistrów inżynierów i prawników. Tak było do 1999 roku. W dzisiejszych czasach, gdy na rynku pracy brakuje osób z technicznym wykształceniem, pozyskanie ich do pracy w inspekcji - ze względu na poziom wynagrodzeń, ale również charakter pracy - staje się niemożliwe.
Obniżeniu mają ulec wydatki na przedsięwzięcia prewencyjno-promocyjne PIP. Zaplanowana na tę działalność kwota ma być niższa o ponad 0,5 mln zł od planu na rok bieżący. Nie wynika to jednakże z ograniczenia tej formy aktywności PIP, ale z doboru jej metod i form, które powinny ograniczyć koszty tej działalności.
Wzrosnąć mają natomiast wydatki majątkowe, co wiąże się głównie z planowanym zakończeniem robót budowlanych w pozyskanych z zasobów Skarbu Państwa siedzibach OIP w Katowicach i Oddziału PIP w Gdyni.
Projekt budżetu PIP poparł w wygłoszonym koreferacie zastępca przewodniczącego Komisji do Spraw Kontroli Państwowej Janusz Śniadek. Mówił o spadku nominalnych wynagrodzeń w inspekcji pracy na początku obecnej dekady, pozostawaniem PIP w tyle za innymi urzędami centralnymi w zakresie poziomu płac i przypomniał zobowiązania posłów do stopniowego wyrównywania tej dysproporcji. Podkreślił, że również Rada Ochrony Pracy na ostatnim posiedzeniu 18 października omawiała projekt budżetu PIP i zwróciła uwagę, iż wzmocnienie kadrowe, jak również zapewnienie wynagrodzeń adekwatnych do skali i wagi realizowanych przez inspektorów ustawowych zadań przyczyni się do podniesienia poziomu praworządności i ograniczenia zagrożeń zawodowych w środowisku pracy.
Poseł wskazał także na opinię Biura Analiz Sejmowych, stwierdzającą że projekt budżetu PIP na 2017 r. nie wzbudza zastrzeżeń. Zdaniem BAS, „systematycznie zwiększany zakres zadań PIP przy niezmienionym poziomie zatrudnienia wymagający wysokich specjalistycznych kwalifikacji od osób wykonujących czynności kontrolne oraz uciążliwość prac kontrolnych stanowią istotne argumenty za zwiększeniem wydatków na wynagrodzenia i wzrostu zatrudnienia. Zaplanowane wydatki majątkowe zabezpieczają efektywną realizację zadań inspekcji pracy.”
Źródło: www.pip.gov.pl, stan z dnia 24 października 2016 r.