"Francuzi, Brytyjczycy i Polacy to trzy narody, które w UE najchętniej zmieniają pracę – wynika z indeksu mobilności publikowanego w monitoringu rynku pracy Randstad, międzynarodowej firmy doradztwa personalnego. W indeksie po drugim kwartale tego roku osiągnęliśmy 108 pkt, przy średniej dla UE wynoszącej 100 pkt. Na drugim biegunie są Austriacy, Holendrzy i Niemcy.
– U Polaków gotowość do zmiany nie wynika tylko z ogólnej otwartości, chęci lepszego doboru wykonywanej pracy do umiejętności czy wykształcenia. Często najważniejszym powodem jest zmiana struktury firmy, której rezultatem są zwolnienia – tłumaczy Katarzyna Gurszyńska, menedżer ds. komunikacji Randstad.
Eksperci są zdania, że mobilność wymusza u nas niestabilność rynku pracy – bankructwa firm, fuzje i przejęcia, zmiany strategii, ograniczanie produkcji to od lat rzeczywistość polskiego pracownika. – Wciąż duże bezrobocie powoduje, że warunki dyktują pracodawcy. Zmiana miejsca zatrudnienia to często jedyna szansa na utrzymanie wynagrodzenia na przyzwoitym poziomie. Mobilnością pracowników możemy tłumaczyć to, że płaca w przedsiębiorstwach jeszcze nie spada – uważa Łukasz Komuda, ekspert rynku pracy Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych".(...)
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna