Z danych dotyczących współczynnika Giniego opublikowanych przez Eurostat wynika, że współczynnik ten w 2010 r. w Polsce był nieco wyższy niż średnia unijna. Jak zaznacza główna ekonomistka PKPP Lewiatan, Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek "Na wyraźnie rysującą się tendencję zmniejszania się poziomu nierówności dochodowych w Polsce ma wpływ kilka czynników. Poza redystrybucją dochodów, transferami do gospodarstw domowych, zdecydował o tym także relatywnie szybszy wzrost dochodów najniższych w stosunku do wzrostu dochodów przeciętnych. W 2010 r. przeciętne wynagrodzenia w gospodarce narodowej były realnie wyższe o ponad 18 proc. w stosunku do przeciętnych wynagrodzeń w 2005 r. W tym samym czasie wynagrodzenia minimalne wzrosły realnie o ponad 35 proc. Ważny jest także ponad 9 proc. wzrost liczby zatrudnionych w gospodarce narodowej. W efekcie wzrostu wynagrodzeń i wzrostu zatrudnienia do gospodarstw domowych trafiło w 2010 r. realnie o ponad 29 proc. więcej pieniędzy niż w 2005 r. Z punktu widzenia nierówności dochodowych ważny jest oczywiście rozkład dochodów w poszczególnych grupach dochodowych, ale zmniejszanie się współczynnika Giniego wskazuje, że relatywnie bardziej na zmianach wynagrodzeń i zatrudnienia w ostatnich pięciu latach zyskiwały gospodarstwa domowe z niższych grup dochodowych".

Źródło: www.pkpplewiatan.pl