Sejmowa Komisja do Spraw Kontroli Państwowej na posiedzeniu 10 lutego 2016 r. przyjęła informacje Państwowej Inspekcji Pracy o barierach w sprawowaniu przez urząd nadzoru nad przestrzeganiem prawa pracy i legalności zatrudnienia oraz o działaniach nadzorczo-kontrolnych i prewencyjnych PIP w zakresie eliminowania zagrożeń wypadkowych w budownictwie.

- Dla zwiększenia skuteczności działań kontrolnych inspekcji pracy konieczne są zmiany w przepisach prawa. Ustawodawca tylko częściowo wyposażył nas w środki prawne adekwatne do powierzonych zadań. Niektóre rozwiązania w sposób znaczący blokują inspektorom pracy sprawne i szybkie działanie – stwierdził podczas obrad Roman Giedrojć, główny inspektor pracy.

Dodał, że wielu pracodawców świadomie łamie prawo, gdyż korzyści płynące z faktu zatrudnienia wbrew przepisom są większe niż kary nakładane przez inspektorów pracy i sądy, co jest szczególnie istotne w przypadku pracy niezadeklarowanej. W Polsce kary za łamanie przepisów prawa pracy należą do najniższych w Europie.- W żadnym państwie Unii Europejskiej inspektorzy pracy nie mają takich ograniczeń jak w naszym kraju – zaakcentował także szef PIP, wyjaśniając, że w innych państwach UE kontrole warunków pracy przeprowadza się w oparciu o otwarte, przypisane do legitymacji upoważnienie o każdej porze dnia i nocy. U nas możliwość taką blokuje ustawa o swobodzie działalności gospodarczej, zgodnie z którą kontrolę trzeba zapowiedzieć 7 dni wcześniej i każdorazowo wymaga ona konkretnego upoważnienia. Tymczasem, jak podkreślił Roman Giedrojć, nie da się w ten sposób przeprowadzić rzetelnej, uczciwej kontroli, a zwłaszcza ustalić nielegalnej pracy czy zagrożeń zdrowia i życia.

W tym kontekście szef Państwowej Inspekcji Pracy zaapelował do resortu pracy, którego przedstawiciel: wiceminister Stanisław Szwed był obecny na sali, a także do posłów o podjęcie działań zmierzających do jednoznacznego wyłączenia PIP spod przepisów wspomnianej ustawy. Zaznaczył jednocześnie, że inspekcja pracy jest przyjazna dla pracodawców, a karanie to dla niej ostateczność. Poinformował o wprowadzeniu nowych, przyjaznych dla pracodawców rozwiązań w zakresie działań kontrolno-nadzorczych PIP. Inspektorzy pracy będą w pierwszej kolejności przeprowadzać kontrole kompleksowe, instruktażowe, pokazując pracodawcy, jakie ma nieprawidłowości i dając czas na ich usunięcie bez konsekwencji karnych. Wyjątkiem będzie stwierdzenie zagrożenia zdrowia i życia, pracy nielegalnej, a także kontrola po wypadku.

Roman Giedrojć przybliżył posłom również działania podejmowane przez inspekcję pracy w budownictwie. Wcześniej otrzymali oni obszerne opracowanie na ten temat.

Źródło: www.pip.gov.pl, stan z dnia 12 lutego 2016 r.