Uzasadnieniem dla tej propozycji OPZZ jest to, że przeciętny Polak pracuje najdłużej w Unii Europejskiej, a wydłużenie urlopu wypoczynkowego nie tylko zapewni więcej czasu na wypoczynek i regenerację, ale wpłynie korzystanie na wzrost wydajności i zmniejszy liczbę wypadków przy pracy. To zaskakujący projekt w okresie, gdy bezrobocie spada, zatrudnienie rośnie i jest coraz więcej sygnałów, że pracodawcom brakuje rąk do pracy.
Polska w zakresie przepisów urlopowych nie odbiega od standardów europejskich, a warto przypomnieć, że 20 dni bez stażu pracy, a ze stażem 26 dni urlopu, to wartość przyjęta w Kodeksie pracy w okresie naszej akcesji do UE, a więc zaledwie 12 lat temu. Jeśli dodamy do tego liczbę dni ustawowo wolnych od pracy, która w Polsce wynosi 13, to łączna liczba dni wolnych jest większa niż w propozycji OPZZ. Warto wspomnieć, że niektóre grupy zawodowe, jak nauczyciele, pracownicy socjalni mają prawo do ustawowo wyższego wymiaru urlopu, są też możliwości przyznania dodatkowych dni urlopu w zakładowych źródłach prawa. Jeśli tak spojrzymy na liczbę dni wolnych od pracy, to Polska jest krajem oferującym więcej wypoczynku niż przeciętna w UE. Oczywiście trzeba pamiętać, że są branże czy sektory, w których standardy pracy są niższe, także ze względu na duży udział umów cywilnoprawnych.
Polecamy: Urlop wypoczynkowy przy pierwszej pracy dopiero po miesiącu
Tak jest w rolnictwie i ogrodnictwie, w sektorze administrowania, sprzątania i ochrony, w gastronomii i hotelarstwie. Pracodawcy wspierają od 2014 roku zmiany w kierunku poprawy jakości zatrudnienia, jak ozusowanie zbiegów umów zlecenia, ograniczenie umów na czas określony, zmiany w ustawie prawo zamówień publicznych. W zasadzie porozumieliśmy się w sprawie stawki 12 zł za godzinę, choć pozostały pewne zastrzeżenia.
Jednak nie można jednocześnie inwestować w jakość zatrudnienia i mnożyć inne koszty dla pracodawców, takie jak propozycja ustawowego wydłużenia urlopów wypoczynkowych. Myślę, ze jest wiele innych kwestii, które bardziej niż ta zasługują na poważną dyskusję, a póki co warto wykorzystać przysługujący urlop na odpoczynek i większy dystans także do propozycji formułowanych w ramach dialogu społecznego.
Autor: prof. Jacek Męcina