Rok 2015 to rok wielkich urodzin. Pierwsi przedstawiciele generacji X skończyli 50-ty rok życia. Za przedstawicieli generacji X uważa się zazwyczaj osoby urodzone w latach 1965-1980. Oni właśnie - niezależnie myślący mężczyźni i kobiety stanowią kadrę kierowniczą wielu amerykańskich przedsiębiorstw. Średnia wieku kadry kierowniczej S&P 500 (indeks największych firm amerykańskich) to 50 lat.
68% z nich to przedstawiciele generacji X. Populacja generacji X jest zwana "pokoleniem sandwiczowym", wciśnięta między starzejących się rodziców i opiekę nad małymi dziećmi. „Xersi” utknęli pomiędzy pokoleniem wyżu demograficznego i „milenialsami”. Z uwagi na wzrost długości życia i coraz późniejsze macierzyństwo, generacja X ponosi ciężar wychowywania dzieci, a jednocześnie opiekę nad starzejącymi się rodzicami. Według AARP "w 2012 roku, 42% generacji X utrzymywała zależne finansowo dziecko, mając jednocześnie rodzica w wieku powyżej 65 lat". Konsekwencją tego są stres, brak snu i inne życiowe problemy, które mają wpływ na produktywność w miejscu pracy i nieobecności. Pokolenie X częściej bierze urlopy bezpłatne i zasiłki opiekuńcze. Ponadto Xersi są bardziej świadomi zakazu dyskryminacji ze względu na niepełnosprawność, niż młodsi pracownicy. Jeśli podsumować to wszystko, to stosunkowo niewielka grupa pracowników odgrywa coraz większą rolę dla zarządzania nieobecnościami w miejscu pracy.
Więcej: hr.blr.com/HR-news/Performance-Termination/Attendance/GenX-workplace-absences
Źródło: hr.blr.com, stan z dnia 12 sierpnia 2015 r.