Chodzi o świadczenia, do których emeryci nabyli prawo między 8 stycznia 2009 r. a 31 grudnia 2010 r. na podstawie art. 103a ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wskutek uchwalenia art. 28 ustawy z 16 grudnia 2010 r. wprowadzającego art. 103a do ustawy emerytalnej osoby, które skutecznie nabyły i zrealizowały prawo do emerytury w powyższym okresie musiały wybrać, czy chcą nadal kontynuować zatrudnienie, a wtedy ZUS zawieszał im wypłatę świadczenia od 1 października 2011 r., czy rozwiązują umowę o pracę w zamian za wypłatę emerytury.
Po zaskarżeniu tego przepisu, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że jest on niezgodny z konstytucją. 22 lutego upłyną trzy miesiące od daty opublikowania wyroku (K 2/12) w Dzienniku Ustaw. Tego dnia minie termin na złożenie skargi dla osób, które, po zawieszeniu świadczenia przez ZUS, ubiegały się o jego wypłatę w sądzie i prawomocnie przegrały. Postępowanie może zostać wszczęte przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych, który wydał wyrok lub przed sądem wyższej instancji jeśli to on wydał prawomocne orzeczenie w wyniku apelacji złożonej od wyroku sądu I instancji.
Przy czym istotne jest, że Trybunał Konstytucyjny nie zakwestionował zgodności z ustawą zasadniczą rozwiązania dotyczącego zakazu łączenia pracy z pobieraniem emerytury – art. 103a nadal obwiązuje i jest w ustawie emerytalnej. Niekonstytucyjne było wprowadzenie zasad zawieszania prawa do świadczenia emerytalnego dla osób, które musiały wybrać między zatrudnieniem a emeryturą już po wcześniejszym skutecznym nabyciu prawa do świadczenia i jednoczesnym kontynuowaniu zatrudnienia. Trybunał uzasadniał, że gdyby w chwili przechodzenia na emeryturę osoby te wiedziały, że będą musiały przerwać zatrudnienie, żeby uzyskać świadczenie emerytalne, to ich decyzja być może byłaby inna, tzn. nie składałyby wniosku o ustalenie prawa do emerytury i kontynuowały zatrudnienie. Zdaniem trybunału, treść ryzyka emerytalnego w określeniu której ustawodawca ma swobodę, nie powinna być zmieniana w stosunku do osób, które już nabyły i zrealizowały prawo do emerytury.
Emeryci, którzy nie wnieśli sprawy do sądu mogli wnieść do ZUS skargę o wznowienie postępowania tylko do 24 grudnia 2012 r. Ci, którzy spóźnili się z tym, mogą to zrobić później pod warunkiem, że wystąpią o przywrócenie terminu i wykażą, że uchybili mu bez swojej winy. W innym razie mogą tylko zgłosić wniosek o podjęcie na bieżąco wypłaty emerytury. ZUS wznowi ją od pierwszego dnia miesiąca, w którym emeryt zgłosi takie podanie. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie zmieniło sytuacji osób, które stały się emerytami po 31 grudnia 2010 r. Jeśli nie zrezygnowały z zatrudnienia, to ZUS przyznał im emeryturę, ale zawiesił jej wypłatę. One wciąż nie mogą pobierać świadczenia, dopóki nie rozwiążą stosunku pracy.